Paryż i Wersal
Polecam Paryż każdemu, bo to piękne miasto, w ogóle Francja to bardzo piękny kraj, a Francuzi mili i uprzejmi. Już dawno nam się marzyła taka wycieczka zorganizowana - Paryż i zamki nad Loarą, zamki będą osobno w innej wycieczce.
Paryż można zwiedzać i zwiedzać... 🙂 My mieliśmy tylko 2 dni na to, ale to co najważniejsze to oczywiście zobaczyliśmy - wieżę Eiffla, Luwr z wnętrzami, katedrę Notre Dame, w której wnętrze jest fantastycznie podświetlone, Panteon z grobem Marii Curie Skłodowskiej, Hotel Inwalidów z grobem Napoleona, Grand Palace i Petit Palace, Plac Zgody leżący na głównej osi Paryża ze slynnymi Champs-Elysees, Łuk Tryumfalny, wieczorny rejs Sekwaną, kiedy zobaczyliśmy podświetloną wieżę Eiffla i tu ciekawostka, od kilku lat o pełnej godzinie wieża rozbrzmiewa milionem migających światełek, co podobno nazwano z czasem "Japonczycy na Wieży" 🙂 Bardzo trafnie, bo Japończyków jest tutaj ogrom, wszędzie ich pełno, robią foty, selfie, skaczą i po prostu idealnie pasują do tego widoku!
Byliśmy też w Wersalu, niestety nam ta padało więc tak tylko na szybko obejrzeliśmy cudowne ogrody! Wspaniałe po prostu, za to we wnętrzach mogliśmy długo się nachodzić, gdzie Ludwik i Maria Antonina kiedyś rządzili. Po powrocie obejrzelismy od razu film "Maria Antonina", kręcony właśnie w tych wnętrzach, w pokojach, które rozpoznawaliśmy 🙂 Fajna sprawa.