Efez i Pamukkale

Efez i Pamukkale
Miniaturowa mapa z zaznaczeniem
To było małe szaleństwo, żeby ukrócić koszty a przy okazji więcej pozwiedzać, na Riwierę Turecką wybraliśmy się w czwórkę samochodem bez klimy. Nie muszę pisać chyba, że była to dość ciężka, no i niesamowicie długa podróż 🙂

Wyruszyliśmy z Tarowskich Gór, w Knurowie samochód zapełnił się do granic możliwości no i w trasę, przez Słowację, Węgry, Serbię, Bułgarię aż do Turcji.

Do miasta Selcuk, gdzie znajdują się ruiny Efezu, zajechaliśmy drugiej nocy. Przespaliśmy się na polu namiotowym (komary chciały nas pożreć żywcem) i rano ruszyliśmy w teren. Naszym celem był oczywiście Efez - najlepiej zachowane antyczne miasto w basenie Morza Środziemnego.

Spacer po uliczkach Efezu wprowadza nas w starożytny świat. Odrobina wyobraźni wystarczy, by zobaczyć to miasto takim, jakim było przed wiekami, tętniące życiem, z pięknymi budowlami i marmurowymi drogami.

Najwspanialszą ulicą Efezu była Droga Arkadyjska zwieńczona szeregiem kolumn tryumfalnych. Prowadzi ona od portu do ogromnego teatru, mogącego pomieścić nawet 25 tys. widzów. Ten hellenistyczny obiekt wkomponowany w zbocze góry Pion odnowili Rzymianie.

Dalej podążamy Drogą Marmurową, mijamy agorę - główny plac targowy miasta, a zaraz za nią ukazują się okazałe ruiny wspaniałej Biblioteki Celsusa zbudowanej w II wieku. Inną piękną budowlą, której efektowne ruiny zachowały się do dnia dzisiejszego, jest Świątynia Hadriana, również pochodząca z II wieku. Marmurowe płaskorzeźby na fasadzie przedstawiająmitologiczne bóstwa.

Oglądając te cuda, trudno uwierzyć, że stoją one tutaj już tyle wieków. Piękna jest również droga pomiędzy olbrzymią Świątynią Domicjana i Łaźniami Variusa, wzdłuż której ustawione są jońskie i korynckie kolumny niczym kamienne szpalery. Tutaj też zachował się niewielki, marmurowy Odeon - miejsce wykładów czy koncertów.

Warto poświęcić trochę czasu na dokładne "spenetrowanie" Efezu, tak by poczuć tę atmosferę, przenieść się na chwilę do czasów starożytnych, które znamy jedynie z książek i filmów.

Opuszczając Efez ruszamy dalej na południowy -wschód Turcji. Po drodze zatrzymujemy się w jeszcze jednym osławionym miejscu - w Pamukkale !

Wcześniej, gdy Turcją mało co się interesowałam i znałam ją głównie z widokówek, Pamukkale wydawało mi się tam najważniejszym, najfajniejszym i najbardziej znanym miejscem. Moja wizyta nieco zweryfikowała te poglądy.

Owszem, jest to coś niecodziennego, ciekawego i warto nadrobić kawałek drogi, ale z odległej Alanyi wycieczki do samego tylko Pamukkale chyba bym nie polecała, ale to tak jak ze wszystkim, tylko i wyłącznie kwestia gustu.

Te lśniące w słońcu, białe tarasy wapienne, jakby przyklejone do zbocza góry, znajdują się około 20 km od miasta Denizli i z daleka wyglądają na całkiem malutkie, ale na miejscu okazuje się, że starczy tego na całkiem fajny spacer na bosaka (tylko tak można wejść) z przystankami na kąpiele w płytkich, naturalnyh basenach z lazurową wodą, no i oczywiście na fotki 🙂

Turystów tu sporo, słońce przypieka, ale widoki z góry naprawdę ładne. Ponad trawertynami widoczne są ruiny Hierapolis - miasta-uzdrowiska wzniesionego jeszcze przez Rzymian, a jeszcze wyżej rozpoczyna sie kraina luksusu - hotele i baseny z ciepłą wodą, pełne rozanielonych przybyszów z całego świata. My poprzestaliśmy na darmowej ławeczce. Chwila odpoczynku i dalej w drogę, tym razem już do celu - małej miejscowości niedaleko Alanyi.


Efez
Hierapolis - ruiny starożytnego uzdrowiska
Pamukkale
Pamukkale
Pamukkale
Pamukkale - białe tarasy
Efez - stadion
Efez
Efez
Efez - biblioteka
Starożytny Efez
Efez
Komentarze 5
2008-11-19
Moje inne podróże

Komentarze

Zostaw swój komentarz

Anna Piernikarczyk
21 wrzesień 2013 09:58

Już trudów podróży się nie pamięta 🙂 Za to Turcja to nadal, po tylu latach dalej nabardziej dzikie i odległe państwo jakie widziałąm. Szczególnie właśnie te pozostałe regiony, jak Kapaducja - cudna, gorąco polecam bo często ludzie będąc w Turcji pomijają ją bo daleko o dodatkowy koszt, ale naprawdę mimo to polecam wycieczkę w to miejsce

Danusia
21 wrzesień 2013 08:18

Byłam na Pamukkalach,niesamowita sprawa. Moim marzeniem jest wrócić do Turcji i zobaczyc więcej tego ciekawego kraju czyli np.Efez czy Kappadocję. Zdecyowanie zazdraszczam,choć podróż mieliście ciężką. Ale jest co wspominać i to się liczy.

Violetta
29 maj 2012 08:56

Efez to znane miasto, ale Pamukkale...? Co tam jest ciekawego? Z czego słynie to miejsce?

 

Anna Piernikarczyk
13 kwiecień 2012 20:13

To prawda pięknie tam, jeszcze by się pojechało🙂

Magda
13 kwiecień 2012 18:08

Fantastyczne te ruiny

Wycieczka na mapie

Zwiedzone atrakcje

Tarnowskie Góry

Efez

Pamukkale

Zaczarowane Podróże - dawniej podroze.polskieszlaki.pl
Copyright 2005-2024