Solec Zdrój solanką stoi!

Solec Zdrój to świetne miejsce na przyjemny spacer, z racji tego, że jest bardzo zaciszny, spokojny i ładny. Ale to też bardzo dobry wybór na leczenie uzdrowiskowe. A co leczy się w Solcu? Choroby narządu ruchu, nerwice, choroby skóry i alergie. Największym skarbem Solca są solanki, odkryte już w XVIII wieku i wykorzystywane od tamtej pory w lecznictwie. Ale to co było wcześniej to nic w porównaniu z chwilą obecną, bowiem w 2005 roku odkryto nowe źródła solanki "Malina", które daje wodę o największym stężeniu siarkowodorów na świecie! Właśnie te wody siarczkowe przyciągają kuracjuszy, nie tylko do spożywania wody, ale i na kąpiele lecznicze.
Park Zdrojowy w Solcu jest zabytkowy, uzdrowisko zaczęło postawać na początku XIX wieku, wtedy zbudowano drewniane Łazienki, które dziś są murowane, w efekcie przebudowy z początku XX stulecia. Przez Park prowadzi Aleja Daniewskich - założycieli uzdrowiska. Po drodze zobaczyć można zabytkowe wille, ale też nowoczesne ośrodki hotelowo-sanatoryjne. Park pełen jest zieleni i kwiecia, jest też duży staw z ptactwem wodnym i nie tylko.

To urokliwe miejsce i faktycznie zadziwia spokój, jakiego można tu zaznać. Uzdrowisko, choć pozostaje w rękach prywatnych, jest ogólnie dostępne, można też wejść do zabytkowych Łazienek, gdzie w holu głównym wisi cykl obrazów "Cztery pory roku". To uzdrowisko różni się od innych, gwarnych i tłumnych uzdrowisk, jakie poznałam wcześniej, bardziej zarówno układem przestennym, jak i spokojem, przypomina mi uzdrowisko w Goczałkowicach Zdroju.