Rowerem po najbliższych okolicach

Odwiedzone miejsca:
Łysomice – dworek, obecnie siedziba ARiMR

Papowo Toruńskie – kościół gotycki
Gostkowo – kościół gotycki

Jest to trasa rowerowa, którą pokonałem pewnego dnia wracając z pracy do domu. Może niekoniecznie po drodze, ale zawsze chciałem zobaczyć i obfocić te miejsca.



Po pierwsze – dworek w Łysomicach. Należy on obecnie do ARiMR i jest częścią zespołu pałacowo-parkowego. Znajduje się bardzo blisko głównego skrzyżowania na trasie krajowej 91, ten kto jechał z Torunia w kierunku morza (lub odwrotnie) z pewnością musiał to miejsce mijać, jednak dworek ten jest schowany za drzewami, więc z drogi trudno go wypatrzyć. Wiadomo, że gdy taka instytucja jak ARiMR jest w posiadaniu takiego obiektu, to musi on wyglądać ładnie. I tak jest w istocie, pałacyk ten jest świetnie utrzymany, odnowiony i piękny. Szkoda tylko, że najbliższe okolice (w tym, park) już nie. No i bardzo trudno cokolwiek znaleźć na temat pałacu w internecie…Nie wiedzieć czemu.
Następnie udałem się ścieżką rowerową do Papowa Toruńskiego, do kościoła pw. Św. Mikołaja. Jest to piękny, gotycki kościół z przełomu XIII i XIV wieku. Z tego okresu pochodzi prezbiterium - najstarsza część świątyni. Nawa główna, wybudowana także w stylu gotyckim, ma późniejszy rodowód. Najnowsze części kościoła pochodzą z początku XX w. W czasie reformacji, w związku z przejęciem parafii w Grębocinie, Rogowie i Gostkowie przez protestantów, Papowo stało się ośrodkiem katolicyzmu dla całej okolicy. W okresie II wojny światowej zginął w obozie koncentracyjnym w Dachau ówczesny proboszcz - ks. Franciszek Mitręga. Parafia w Papowie została najprawdopodobniej założona przez Krzyżaków - pierwsza wzmianka w źródle pisanym o tym, że w Papowie istniało probostwo pochodzi z 1284 r. Proboszcz z Papowa Krystian był świadkiem wystawienia dokumentu zatwierdzającego układ zawarty między komturem krajowym z Prus Konradem von Thierberg, komturem krajowym z Chełmna Hermanem von Schoenenberg a biskupem włocławskim Wisławem o kościół i dziesięcinę z okręgu Gniewu. Wzmianka o proboszczu wskazuje na to, że w Papowie musiał znajdować się kościół. Do historii miejscowości i kościoła odsyłam na stronę: http://parafia.papowobiskupie.pl/historia.htm.

Szkoda, że kościół był zamknięty. Na sąsiadującym z nim cmentarzu dojrzałem piękny grobowiec rodziny Czarlińskich z pobliskiego Zakrzewka.
Z Papowa Toruńskiego śmignąłem drogą asfaltową do Gostkowa, by zobaczyć kolejną perełkę gotyku na tych ziemiach, a mianowicie, kościół parafialny Wniebowzięcia NMP z przełomu XIII i XIV wieku. Jest to piękny, murowany obiekt z kamienia polnego i cegły, jednonawowy z wieżą dobudowaną w 1928. We wnętrzu znajduje się kilka gotyckich rzeźb (belka tęczowa z grupą Ukrzyżowania – krucyfiks z poł. XIV w., Matka Boska i św. Jan z ok. 1400; Matka Boska z Dzieciątkiem z ok. 1420, rzeźba św. Benona z ok. 1500 r.). Pozostałe wyposażenie wnętrza (ołtarz główny z pocz. XVIII w., ołtarze boczne i stalle) głównie barokowe, zaś ambona jest rokokowa i pochodzi z drugiej połowy XVIII w. Na wieży znajdują się dzwony: późnogotycki z 1511 r. i drugi z 1570 r.

Na cmentarzu przykościelnym stoi kaplica grobowa rodzin Kentzerów i Łukiewskich z początku XX w.
Gostkowo, to mała wieś na drodze z Torunia do Turzna (gdzie mieści się piękny Hotel Romantyczny, który już opisywałem). Jako osada, wzmiankowana jest po raz pierwszy w 1263 r. w dokumencie wielkiego mistrza krzyżackiego, Anno von Sangerhausena, w którym przekazał ją biskupowi diecezji sambijskiej, Henrykowi. W latach 1423-1424 była to własność rycerska w komturstwie toruńskim.

Z Gostkowa przez Sławkowo (które też już kiedyś opisywałem) wróciłem do domu. To był dość długi powrót z pracy do domu, ale warto było.