Rysianka, Pilsko

Wycieczke rozpoczynamy w Żabnicy Skałka. Ruszamy szlakiem zielonym, który zaprowadzi nas pod samo schronisko. Szlak początkowo wiedzie droga asfaltową, lekko pod górkę. Po przejściu jakiegoś kilometra szlak przechodzi kładka drewnianą na drugi brzeg i prowadzi przez las. Podążamy kamienistą ścieżką wzdłuż zbocza. Droga sie pnie dość stromo w górę, nabierając szybko wysokości. Po tym odcinku wyszliśmy na rozległą polanę. Tu droga pnie się poprzez odkryte zbocze. Kolejny odcinek szlaku ponownie prowadzi nas w las. Tu droga biegnie łagodnie ale za to jest mało atrakcyjna widokowo. Po godzinnym marszu lasem szlak ponownie zaczoł sie wznosić stromo w górę. Zblizalismy sie do grzbietu pasma pomiędzy Rysianką a Romanką. Szlak prowadzi odkrytym stokiem masywu rysianki, kamienistą, wąską ścieżką lekko wznoszącą się ku górze. Po parunastu minutach dotarlismy na Halę Pawlusią. Od Hali jeszcze kwadrans i jesteśmy na szczycie Rysianki.
spod schroniska ruszylismy czerwonym szlakiem w stronę Hali Miziowej. Szlak prowadził przeważnie przez zalesione tereny. Do piero schodząc na Halę Miziową ukazały sie piekne widoki a spod schroniska, można było zobaczyć Babią Górę. Oczywiście musiało sie rozpadać ale nie zrezygnowaliśmy z wejścia na Pilsko. Wybraliśmy szlak żółty prowadzący kamiennymi schodkami i mniej tłoczy ale za to trochę śliski z powodu deszczu. Co prawda na szczycie za duzo nie było widać ale coś tam dostrzegliśmy.

Droga powrotna do schroniska na Rysiankę, odbyła się tym samym szlakiem. Natomiast do Żabnicy wróciliśmy przez Halę Lipowską i Halę Boraczą, idąc zielonym szlakiem, który prowadził częściowo zalesionym terenem, ale też ukazując nam widoki na Żabnicę. Szlak był łatwy i nie męczący. Natomiast z Hali Boraczej do Żabnicy dotarlismy czarnym szlakiem. Zejście było miejscami dość strome i kamieniste.