JuraPark – Solec Kujawski.

W JuraParku w Solcu Kujawskim byliśmy ostatni raz jakieś 6 lat temu. Było tu wówczas zupełnie inaczej niż teraz. Przede wszystkim więcej było ludzi, a mniej atrakcji.
Tym razem pojechaliśmy tam z rodziną żony, by ich 4-letni syn zobaczył jakieś atrakcje. Rozpisywać się o tym miejscu nie mam zamiaru. Napiszę tylko tyle, że są tu, jak to w JuraParku, dinozaury, wraz z ciekawymi opisami każdej z epok, w której żyły (i ciekawostki, jak np. o tropach tych gadów, odkryte w Sołtykowie), poza tym, bardzo ciekawe Muzeum Ziemi im. Karola Sabata (nie ukrywam, że mi i córce podobało się tu najbardziej, spędziliśmy w nim bodaj 1,5 godziny), kino 5D, oraz – co najważniejsze dla milusińskich - Park Rozrywki. Nie jest to może rozrywka na miarę Zatorlandu, ale nasz maluch bawił się i bawił, i nie chciał stamtąd wychodzić. Dopiero zmęczenie go zmusiło do powrotu do domu.

Dodam też, że park rozrywki jest w cenie biletu, a poza wyżej wymienionymi atrakcjami, mamy jeszcze do dyspozycji plac zabaw, ogród zimowy, sklepik z pamiątkami, oraz wszelką gastronomię. Do koloru, do wyboru.
Nasz mały gość po pobycie w JuraParku zaczął interesować się dinozaurami! Myślę, że bardzo mu się tam podobało, a i my wracaliśmy nieco zmęczeni upałem, ale zadowoleni z wycieczki.
