Siewierz nieplanowany

Zamek w Siewierzu
Miniaturowa mapa z zaznaczeniem

Planowaliśmy już od dawna Dolinki Krakowskie i zamek Tenczyn, ale podczas jazdy samochodem coś nam się pogoda nie podobała, zapowiadali najpierw pełne słońce, potem zachmurzenie, a tu już raniutko chmury na niebie, no więc potem tylko gorzej? A do tego jednak nie jest zielono, drzewa jeszcze smutne i szare, no więc dolinki poczekają, a my przystanek w Siewierzu.

Co prawda pogoda jednak zrobiła nam psikusa na odwrót bo zrobiło się potem ładnie, ale wykorzystaliśmy też dobrze ten dzień. Najpierw Rynek w Siewierzu, dawny budynek Starej Gminy, w którym jest IT, ale była nieczynna i informacja że przeniesiona na zamek. No więc spacerkiem na zamek. Na szczęście dziedziniec już otwarty, choć dopiero organizacja przed sezonem. Prace naprawcze trwają tu od kilku lat i nadal widać je dobrze, efekty też widać. Zabezpieczone mury w wielu fragmentach, dostępna wieża, wystawa w piwnicach i zakończone prace archeologiczne. Można też posłuchać o historii tego miejsca, bowiem są przedstawiciele gminy chętni do opowieści. Wszystko gratis 🙂

Zamek w Siewierzu
Zamek w Siewierzu

Pod zamkiem powstał wspaniały ośrodek sportowy na powietrzu, super sprawa dla mieszkańców i nie tylko. Też gratis, jest fajny plac zabaw, bogata siłownia na powietrzu, bieżnia do biegania, skatepark i ławeczki. Można odpocząć, zmęczyć się, poopalać, wszystko w jednym miejscu 🙂

Po Siewierzu pojechaliśmy na Pogorię, bo dzieci nas męczyły o trochę czynnej rekreacji, Dominika wzięła hulajnogę, a Natalia rolki, które były dla niej wielkim tabu, tzn. nie umiała się na nich zupełnie poruszać. Pogoria IV czyli Kuźnica Warężyńska to idealne miejsce na te sprawy - gładziutki asfalcik wiedzie przez ponad 1 km wzdłuż jeziorka, pełno tu rolkowców, rowerzystów, spacerowiczów. Przemierzyliśmy tą drogę w obie strony i Natalia załapała o co chodzi z rolkami 🙂 Potem jeszcze krótki spacerek koło Trójeczki i do domku.

Zamek w Siewierzu
Zamek w Siewierzu
Fragmenty kaplicy
zamek biskupów
Zamek w Siewierzu
Zamek w Siewierzu
Siewierz zamek
wystawa w piwnicach
Zamek Siewierz
wejście na wieżę zamkową dostępną dla turystów
nowoczesny plac sportowy - świetne miejsce dla ludzi w każdym wieku
Rynek w Siewierzu
Siewierskie Panny
Budynek starej gminy
Izba Pamięci w Siewierzu
Kościół Św. Macieja w Siewierzu
Kościół w Siewierzu
Pogoria
aktywny wypoczynek :)
Pogoria IV - Kuźnica Warężyńska
Pogoria IV - Kuźnica Warężyńska
Pogoria
Kuźnica Warężyńska
Pogoria III
Komentarze 19
2015-04-11
Moje inne podróże

Komentarze

Zostaw swój komentarz

Barsolis Karol Turysta Kulturowy
17 kwiecień 2015 21:30

fajna taka  rodzinna wyprawa. 

Cala Rodzina  galerników -dobrowolnych ?

 

Pozdrawiam Karol

Danuta
17 kwiecień 2015 19:28

Skąd ja to znam? Wybieram się w jedno miejsce, a docelowo docieram zupełnie gdzie indziej. W koncu i tak nigdy nie żałuję takich decyzji.

Siewierski zamek wraz z otoczeniem potrafi zachwycić. To miejsce do którego wraca się z ogromną przyjemnością.

Pozdrawiam serdecznie :-)

Anna Piernikarczyk
17 kwiecień 2015 12:29

Święta racja! Też zawsze to mówimy, portfel nie z gumy, z dziećmi wydawać trzeba na każdym kroku i też omijamy miejsca, gdzie za wszystko wołają kasę, darmowe atrakcję są świetne i tak jak mówisz, wtedy co innego się kupi, bo tak to już jest przy dzieciach i tak czy owak miejsce zyskuje na turystach.

kasia ejsmont
17 kwiecień 2015 10:48

 Tak, ale te miasta, które darmowe atrakcje oferują też przecież finansowo na tym skorzystają, bo jak pojedziesz tam z dziećmi, załóżmy na pól dnia, to i tak kasę jakąś wydasz. W sklepie, w restauracji, na stoisku z pamiątkami. A jak miejsce będzie się pozytywnie kojarzyć (mnie się zawsze kojarzą pozytywnie darmowe atrakcje 🙂, to turyści wracać będą często, albo zatrzymywać się przejazdem. My jak jeździmy po tej mojej kochanej Polsce to często mijamy miejsca w których kiedyś byliśmy i nie zaglądamy tam ponownie ze względów finansowych. Bo to często króciutkie przystanki by były, a bilet już na wejściu do parku trzeba nabyć i jeszcze za parking zapłacić. I taki przystanek to już się robi znacząca suma.     

Anna Piernikarczyk
17 kwiecień 2015 10:25

Z Lelowa nie ma aż tak daleko, po prostu poza sezonem zamek jest zamknięty, dopiero się otwierał jak byliśmy, więc teraz powinien już być otwarty aż do jesieni 🙂

No fajne to 🙂 Teraz dzięki Unii kasy pełno się wylewa tu i tam, i powinna ona ludziom też służyć, a nie temu, żeby się miasta bogaciły kosztem ludzi 🙂 To i tak dziwne, że tyle lat musieliśmy czekać na fajne place zabaw i tereny rekreacyjne, aż nam Unia da, a jak dała, to już warto m.in. w takie rzeczy iść, gdzie, jak piszesz, "Kowalski" za darmo skorzysta, wybawi się, o zdrowie zadba i chwali państwo ogólnie rzecz biorąc 😉

kasia ejsmont
17 kwiecień 2015 10:16

Byliśmy w Siewierzu (też nieplanowanie 🙂 w Niedzielę Wielkanocną. Była to nasza pierwsza wizyta w tym mieście, więc nie mam porównania jak tam było kiedyś. Zamek niestety był zamknięty w niedzielę, ale pospacerowaliśmy trochę wokół zamku. I właśnie to jak wykorzystano ten teren bardzo nam się podobało. 

Aniu na rzeczy o których piszesz w związku ze zmianami w Siewierzu ja też bardzo jestem uczulona. To dla przeciętnego "Kowalskiego" bardzo istotne, żeby powstawały takie miejsca, gdzie można się bawić i odpoczywać za darmo. A, że zamek w Siewierzu można zwiedzać bez kupowania biletów to mnie bardzo zaskoczyłaś. Jest to jeszcze jeden powód żeby tam wrócić. 

Anna Piernikarczyk
17 kwiecień 2015 09:56

Dzięki 🙂 Łapanka za nic 😉

Ela
17 kwiecień 2015 09:45

Super ruinki. Uwielbiam takie miejsca. Zazdroszczę🙂 jak zawsze pozytywnie. Śliczne zdjęcia. A co przeskrobaliście że was w dyby zakuli🙂.?

marian
16 kwiecień 2015 21:01

Miejsce bardzo ciekawe które  bardzo chciałbym zwiedzić.Może kiedyś.

Anna Piernikarczyk
16 kwiecień 2015 20:26

No byliśmy w Będkowskiej już, ale tylko z Łukaszem i bez pogody ładnej, dlatego teraz zależy nam żeby było ładnie 🙂 W sumie w Wodącej porządnie nie byliśmy, ale kiedyś to nadrobimy, w każdym roku jakiś wyjazd na Jurę zawsze się trafi 🙂

mokunka
16 kwiecień 2015 20:18

[cytuj autor='Piernikarczyk Anna']My przede wszystkim planujemy Dolinę Będkowską, obok chyba Kobylany jako drugie, ale teraz mamy tak napięty grafik przez miesiąc że nie wiem kiedy i czy się uda 🙂 [/cytuj]

 Dolina Będkowska piękna , a ja lubię również Dolinę Wodącej . Cała Jura to rewelacyjne tereny !

Anna Piernikarczyk
16 kwiecień 2015 19:32

My przede wszystkim planujemy Dolinę Będkowską, obok chyba Kobylany jako drugie, ale teraz mamy tak napięty grafik przez miesiąc że nie wiem kiedy i czy się uda 🙂

Roman Świątkowski
16 kwiecień 2015 18:35

Zamek Siewierz pamiętam jeszcze nie tak dawno go w gorszym stanie. Przez cztery lata wykonano bardzo wiele. Jest to jeden z trzech z XIV w zamków przez zemnie często odwiedzany, może dlatego że blisko (1,5 godz rowerkiem)

Jura, zamki to co lubię. Oczywiście szkoda Waszych planów względem wyprawy do Dolin Krakowskich mam nadzieję że druga próba Wam sie uda. Ja planuje w tym roku spacer Doliną Kluczwody

Danusia
16 kwiecień 2015 14:53

Bardzo atrakcyjne rejony macie w swoim zasięgu. O Siewierzu

 też kilkakrotnie była tu już mowa, za każdym razem z ciekawością przeglądam fotki. I teraz także obejrzałam,poczytałam,pozazdrościłam...Troszkę za daleko dla mnie na weekendowy wypad. Szkoda;-)

Lucy i Tom
16 kwiecień 2015 14:23

Piękne miejsce. Wspaniałe zdjęcia 🙂 i super wycieczka. 

Anna Piernikarczyk
16 kwiecień 2015 14:08

To nie tak, zamek jest prywatny, więc to zupełnie inna bajka, reszta się zmienia na lepsze i często o tym piszę, ale to stare atrakcje, które mamy od lat. Parki jak stały tak stoją 🙂
Chodzi mi natomiast o miejsca rekreacji jak place zabaw, siłownie na powietrzu, dostępne dla każdego, za darmo itp. To trochę u nas kuleje, inwestuje się w duże i "słynne" obiekty, ale płatne, więc trochę nie ta droga, bo przeciętny człowiek z tego nie korzysta zbyt często albo nigdy. Tyle się mówi o rekreacji o sporcie, o zdrowiu, a właśnie o to chodzi, żeby tworzyć ludziom możliwość darmowego uprawiania sportu, a ścieżek rowerowych, rolkowych u nas np. też nie ma. Tylko o to mi chodzi, bo atrakcje turystyczne Tarnowskich Gór zawsze doceniam, opisują, popularyzuję i tego zarzucić mi nie można 🙂 Ale jak jeździmy to widzimy fajne przykłady, np. Paprocany - super miejsce darmowej rekreacji, gdzie plac zabaw zachwyca nie tylko dzieci 🙂

Ostatnio edytowany: 2015-04-16 14:14

mokunka
16 kwiecień 2015 13:42

[cytuj autor='Piernikarczyk Anna']Lubię bardzo miejsca, które się zmieniają, dbają o to, co mają i tworzą nowe. Siewierz to idealny taki przykład. Mogłoby to być zatęchłe miejsce, gdzie ruiny stoją i się walą, a miejscowość nic nie oferuje od lat. Ale tak nie jest! Tu wiele się zmienia, Rynek znacząco wypiękniał, powsttał ten wspaniały teren rekreacyjny dla całych rodzin, a na zamku ciągle się coś dzieje. Wszystko gratis, jak mało gdzie! U nas np. fajna hala sportowa w Tarnowskich Górach powstała, Park Wodny, ale to wszystko zamknięte w murach czyli płatne, przydał by się też w tej okolicy taki teren rekreacyjny, gdzie każdy i za darmo może przyjść i skorzystać z chwili na powietrzu Warto o takich miejscach jak Siewierz mówić, żeby inni wzór brali 🙂 A turyści żeby wiedzieli, że tu można bez obciążania portfela fajnie spędzić dzień🙂 [/cytuj]

  U Was w Tarnowskich Górach też się sporo zmienia i jest wiele atrakcji turystycznych 🙂   Bardzo fajny park w dzielnicy Repty , Sztolnia Czanego Pstrąga, Kopalnia Srebra i skansen , Zamek w Starych Tarnowicach.( muszę kiedys zaległą wycieczkę o nim wstawić) ..i ten wasz zamek też się bardzo, bardzo zmienil ! Nawet bardziej niż ten w Siewierzu, biorąc pod uwagę stan wyjściowy...

     Zdaje sobie sprawe , że tych najbliższych ciekawostek jakoś  tak się nie postrzega , iż ciekawe i  się zmieniają ...

Ostatnio edytowany: 2015-04-16 13:43

Ostatnio edytowany: 2015-04-16 13:44

Anna Piernikarczyk
16 kwiecień 2015 13:33

Lubię bardzo miejsca, które się zmieniają, dbają o to, co mają i tworzą nowe. Siewierz to idealny taki przykład. Mogłoby to być zatęchłe miejsce, gdzie ruiny stoją i się walą, a miejscowość nic nie oferuje od lat. Ale tak nie jest! Tu wiele się zmienia, Rynek znacząco wypiękniał, powsttał ten wspaniały teren rekreacyjny dla całych rodzin, a na zamku ciągle się coś dzieje. Wszystko gratis, jak mało gdzie! U nas np. fajna hala sportowa w Tarnowskich Górach powstała, Park Wodny, ale to wszystko zamknięte w murach czyli płatne, przydał by się też w tej okolicy taki teren rekreacyjny, gdzie każdy i za darmo może przyjść i skorzystać z chwili na powietrzu

Warto o takich miejscach jak Siewierz mówić, żeby inni wzór brali 🙂 A turyści żeby wiedzieli, że tu można bez obciążania portfela fajnie spędzić dzień🙂

mokunka
16 kwiecień 2015 13:19

Pogoda was jednak nie zawiodła ! Widzę, ze chętnie wracasz do Siewierza. Ja też lubię to niewielkie miasteczko ...w ubiegłym roku byłyśmy jednego dnia z Danusia (tyską) i niestety nie spotkałyśmy się , hihihi. Widocznie gdy ja byłam w zamku to ona na rynku lub odwrotnie 😉

 

Wycieczka na mapie

Zaczarowane Podróże - dawniej podroze.polskieszlaki.pl
Copyright 2005-2024