Jesień na Jurze - trasa 1015

Sobota 4.10.2014r.
Pierwszy jesienny wypad na Jurę. Jadę autobusem do Janowa. Zapowiada się piękna pogoda. Po przyjeździe ruszam do Złotego Potoku. Odwiedzam pałac Raczyńskich i staw Irydion. Duży ruch wycieczek, zwiedzają okolice i zbierają grzyby. Koło Hotelu Kmicic następna wycieczka, tym razem zabytkowy traktor i wozy. Nad Stawem Amerykan cisza, kilku wędkarzy i liczne kaczki. Teraz lasem do pstrągarni. Sporo amatorów pstrąga. Szlakiem wzdłuż Wiercicy docieram do Źródeł Zygmunta. W okolicach Bramy Twardowskiego młoda para i grupa grzybiarzy. Postanawia wrócić na czerwony szlak Orlich Gniazd w okolicach Pabianic, więc lasem. Na szlaku mijam 3 wycieczki idące do Janowa, ale ruch. Następnie chwila odpoczynku nad stawem w Zrębicach. Tutaj spotykam licznych rowerzystów. W drodze do Olsztyna przechodzę przez Góry Sokole. Na zamku i okolicznych skałkach dużo ludzi, sprzyja pogoda. Ostatni odcinek to Góry Towarne, Zielona Góra i ścieżka rowerowo-pieszą docieram do Częstochowy. Licznik kroków podazał 32,5 km. i 8.05 godziny. Na dziś starczy.
