Zamki i pałace ziemi Lwóweckiej- Zamek we Wleniu
Tym razem na wycieczkę wybieramy się w większym gronie. Dołączył do nas Andrzej nasz miły gość i Waldek którego trzeba było niestety nosić.Bo nie nadążał za nami, więc siedział sobie wygodnie w kapturze🙂 wzbudzał trochę sensacji ale i uśmiech na twarzach dzieci, był u nas przez tydzień.Do Wlenia skierowały nas plany projektu szkolnego Tomka oraz sprzeczne informacje na temat renowacji zamku. Jedni mówili że szkoda kasy było bo ciągle zamknięty a końca nie widać, drudzy że już można zwiedzać. I jak zwykle okazało się że kij ma dwa końce🙂. Znikneły wokół zamku zagrody i ochroniarze. Teren pięknie wysprzątany, ale stoi jeszcze rusztowanie i jest zakaz wejścia do środka i na wieże. Ta część zamknięta na klucz. Ale efekty widać, ruiny z zewnątrz przedstawiają się pięknie.
My naszą trasę zamiast jak zawsze podjechać autem na samo miejsce, tym razem zaczynamy we Wleniu i kierując się zielonym szlakiem idziemy pięknym podejściem po schodach wśród drzew w pięknej jesiennej scenerii. Do zamku dochodzimy po około 20 minutach, jedni w podskokach inni z lekką zadyszką a jeszcze inni noszeni🙂.

Zamek we Wleniu powstał na miejscu isniejącego daniej drewniano - ziemnym gródkiem. I stanowił jeden z ważniejszych punktów obrony pogranicza śląskiego. Pierwsza powstała kamienna szcześcioboczna wieża obronna na przełomie XII i XIII w, za czasów księcia Bolesława Wysokiego. Przyniej dobudowano jednonanową kaplice, boczną wieże mieszkalna i mur obwodowy.
Henryk Brodaty przebudował wieżę mieszkalną. Znalazły się tu pomieszczenia gospodarcze, część mieszkalna i sala rycerska i pokoje gościnne. Dobudowano kuchnię,salę giermków, zbrojownie. Kolejną przebudowę zainicjował Bolesław II Rogatka. Rozbudował rezydencję a starą wieżę obronna zamienił na nową na planie koła. Zamek za jego panowania był więzieniem dla porwanego 6.10.1256r biskupa wrocławskiego Tomasza.

We władaniu Piastów zamek pozostał do 1372r. Po smierci Bolka II został wydzierżawiony rodzinie von Zedlitz.W 1568 r nastapiła kolejna przebudowa. Podniesiono mury i wieżę,dobudowno dzwonnicę i konsrtukcje hydrotechniczną która miała doprowadzać wodę do zamku. W tamtym czasie zamek dzielił się na dolny , średni i górny. Aby dostać się z dolnej części do średniej trzeba było przejść przez rampę i bramę. Całość otaczał gruby mur obwodowy z basztami.Kres zamku nastał w wyniku wojny 30letniej. Został częściowo wysadzony i tylko wieża zamkowa się ostała.
Nowy właściciel Adam von Kaulhaus nie inwestował w odbudowę starego zamku i rozpoczął budowę nowej rezydencji. Do dziś z dolnego i średniego zamku zachowały się resztki bram. Stąd droga prowadzi do najwyższej częsci. Można tu jeszcze zobaczyć fragmenty budynków , murów obronnych , resztek schodów i wieżę obronną.



Mam nadzieję że już niedługo oddadzą całość do zwiedzania a z wieży znów będzie można zobaczyć przepiękną panoramę.