Jeziora Turawskie

"Duże" Jezioro Turawskie to zbiornik retencyjny na Małej Panwi o powierzchni 24 km², wysokości zapory 13 m, głębokości do 13 m i pojemności maksymalnej ok. 108 mln m³. Zbiornik zbudowano w latach 1933-39, aby umożliwić regulację poziomu wody na Odrze oraz w celach rekreacyjno-wypoczynkowych. Pierwsza nazwa jeziora brzmiała Hitlersee. Oprócz Małej Panwi do jeziora uchodzi mniejsza rzeka Libawa. Na odpływie z jeziora działa elektrownia wodna o mocy 1,2 MW. Brzegi północny i południowy tworzą plaże otoczone sosnowymi lasami z wieloma ośrodkami wypoczynkowymi. Na akwenie tym jest również uprawiane żeglarstwo i wędkarstwo (występowanie sandacza).
Zbiornik Turawski jest jedną z trzech najważniejszych na Opolszczyźnie ostoi dla ptaków migrujących. Jesienią i wiosną zatrzymują się na nim liczące do ponad 20 000 osobników stada ptaków z rzędu blaszkodziobych i siewkowych. Stwierdzono na nim gniazdowanie ponad 58 gatunków ptaków wymienionych z Załączniku I Dyrektywy Ptasiej UE. Wiele rzadkich i pierwszych w stwierdzeń gatunków ptaków w kraju miało miejsce właśnie na tym zbiorniku, np. brodziec żółtonogi czy biegus wielki.
Jeziora "Średnie" i "Małe" znajdują się przy południowym brzegu Jeziora "Dużego". Powstały na miejscach wydobycia żwiru wykorzystanego do budowy zapory Jeziora "Dużego".
Jezioro Srebrne (inne nazwy to Osowiec, Zielone lub Szmaragdowe) znajduje się w lasach w okolicach wsi Osowiec i Turawa i jest oddalone o około 4 km od jeziora "Dużego". Zajmuje powierzchnię 12 ha, a głębokość dochodzi do 17 m. Jezioro powstało na miejscu zalanego wyrobiska. Swoją nazwę zawdzięcza pięknej barwie połyskując w słońcu - woda daje blask i ma się wrażenie, że świeci się jak rybie łuski 🙂
Pomiędzy Jeziorami: Dużym, średnim i małym znajduje się pole namiotowe, gdzie warto się zatrzymać na kilka dni, około 15 metrów od pola namiotowego jest bar,gdzie w okresie letnim odbywają się imprezki z dyskotekami. Są boksy z ławeczkami zrobione z drewna- świetny klimat.
Kiedyś mieściła się tu również duża dyskoteka, jednak została spalona, szczątki po niej zostały, także zwiedzić można a nawet trzeba 😉 Pole namiotowe otaczają lasy, gdzie warto wybrac się spacerek, grzyby, jagody. Do miasta jest dość kawałek idąc od jezior, polecam jednak spacer do centrum brzegiem Dużego, później ścieżką, leśną- droga mija w ekspersowym tempie a widoki piękne.