Lwóweckie Lato Agatowe

Chociaż przez cały dzień pogoda nas nie rozpieszczała, wiało i padało, wieczorem zrobiło się nawet dość fajnie. Więc wybraliśmy się na paradę rozpoczynajacą Lwóweckie Lato Agatowe. I tyle z pobytu na tej imprezie🙂) Jak dla mnie to za dużo szumu, zablokowane wszystkie wjazdy do miasta, utrudnienia, jednym słowem wielki chaos. Takie imprezy nie powinny odbywać się w centrum miasta. A co najgorsze to wszedzie pijani ludzie, tak jakby było to zaszczyt- koszmar.