SKANSEN KOLEJNICTWA W PYSKOWICACH

te jeszcze czekaja w kolejce na reperację, Gabriela Jaworowska

SKANSEN KOLEJOWY W PYSKOWICACH - 14-04-2013

a ta gotowa...czeka na propozycje...jeszcze wiele może dać z siebie, Gabriela Jaworowska

Plener fotograficzny zorganizowany przez chorzowskie koło fotografii krajobrazowe, w którym miałam szczęście uczestniczyć… w Skansenie prowadzonym przez Towarzystwo Ochrony Zabytków Kolejnictwa i Organizacji Skansenów.

Skansen powstał przez kilu pasjonatów w 1998 r. a którym leży na sercu historia i pamiątki polskiej Kolei…ratują lokomotywy, wagony, parowozy przed całkowitym zniszczeniem, poszukują stare zdezelowane, porzucone na bocznicach i dają im nowe życie…

, Gabriela Jaworowska

Jeden z miłośników, z którym byliśmy umówieni, z wielka pasją opowiadał nam historię poszczególnych maszyn…o pracy nad ich remontowaniu…i dalszych ich losach…

Skansen to prawdziwa skarbnica starych nieużywanych ciuchć, które warto zwiedzić…

tę lokomotywę znam...jeździła w cukrowni Chybie, Gabriela Jaworowska

Komentarze

Zostaw swój komentarz

mokunka
20 czerwiec 2013 21:48

Gaba, świetna wycieczka. muszę się koniecznie tam wybrac!

pozdrawiam🙂

Krzysztof Dorota
13 czerwiec 2013 18:22

W naszych okolicach w Jaworzynie Śląskiej też mamy takie muzeum ale najbardziej znane to chyba w Wolsztynie a teraz dowiadujemy się że jest trzecie w Pyskowicach fajna sprawa.

Roman Świątkowski
13 czerwiec 2013 14:02

Fajne i ciekawe miejsce lubię rózne skanseny i dlatego planowałem w zeszłym roku wycieczkę pieszą z Pyskowic wzdłuż kanału Gliwickiego do Pławnowic. I oczywiście w planach było zwiedzanie skansenu kolejowego a wędrówka zakończona zwiedznieniem Zespołu parkowo Pałacowego w Pławnowicach - pisałem o tym przy okazji relacji wycieczki Mokunki do Pławnowic.