Narożnik - Białe Skały w Górach Stołowych
Plan był prosty. W niedziele jedziemy w Góry Stołowe, jeśli tylko aura dopisze. Trasa była zaplanowana, więc pozostało tylko ruszać w drogę. Poranek niedzielny był słoneczny, wiec i decyzja jedyna słuszna. Ruszamy. Kierujemy się na Kłodzko, które wita nas „czarnym niebem”’ Ulewa wisi nad nami. Chwila na zastanowienie, i, nagła zmiana planu. Musimy przeczekać, może się pogoda wyklaruje. Na zabicie czasu idziemy do Twierdzy Kłodzko – ale nie tej historycznej, lecz kłodzkiego Centrum Handlowego. Po kilkudziesięciu minutach „zwiedzania” butików, opuszczamy ”twierdzę”. Takie spacery zawsze mnie męczą, ale cóż zrobić, jestem w mniejszości. Tym czasem na zewnątrz zdążyło się przejaśnić. Widać że coś pokropiło. Ruszamy dalej, kierunek Duszniki, skąd następnie za „Orlenem” skręcam na Karłów, dojeżdżając do Lisiej Przełęczy, znajdującej się przy „Szosie stu zakrętów”. Na jednym z 2 parkingów zostawiamy samochód i ruszmy niebieskim szlakiem. Po krótkim lecz stromym podejściu kamienistą ścieżką docieramy na wierzchołek Narożnika (851m), skąd roztaczają się piękne widoki. Jest tu także wmurowana w skałę tablica ku czci zamordowanej w 1997r. pary studentów. Chwila na pstryknięcie fotek i idziemy dalej niebieskim szlakiem po urwistej krawędzi Narożnika. Stąd podziwiamy przepiękne widoki na Góry Orlickie. Po niedługim marszu wchodzimy na kolejny szczyt - Kopę Śmierci (830m).
Idąc dalej niebieskim szlakiem, po jakiś 2 km przekraczamy Kamienny Potok. Zaraz za nim, na krawędzi Narożnika - znajdują się Skały Puchacza, będące w przeszłości wyrobiskiem kamieniołomów piaskowcowych.
Tu znajduje się również węzeł szlaków. Po krótkiej przerwie ruszamy w dalszą drogę, skręcając w lewo i kontynuując ją teraz szlakiem zielonym (w prawo szlak niebieski prowadzi do Dusznik; prosto – szlak zielony prowadzi do Batorowa). Trasa prowadzi leśną dróżką, a dokładniej po drewnianej kładce mającej kilkaset metrów długości. Po kilkunastu minutach, z prawej strony do naszego szlaku dołączają znaki żółtego szlaku, które prowadzą od Skalnych Grzybów.
Po następnych kilkunastu minutach pojawiają się pierwsze formy skalne Białych Skał, czyli zgrupowanie okazałych, widokowych skał, które rozciągają się na długości około 1 km tworząc kilka skupisk w dolinkach, rozdzielonych wąskimi przejściami. Należą do najciekawszych krajobrazowo miejsc w Górach Stołowych.
W dalszą drogę ruszamy za żółtymi znakami (stąd szlak zielony prowadzi do Karłowa) które prowadzą wąską ścieżką która malowniczo wije się między wielkimi skałami.
Tą ścieżką dochodzimy do miejsca skąd wyruszyliśmy, czyli do parkingu w Lisiej Przełęczy, kończąc tym samym dzisiejszą przechadzkę.
Według mapy terasa ta wynosi 7 km, a podany czas przejścia to 2 godziny. Nam całość zajęła 4 godziny z dzieckiem. Jest stosunkowo prosta, głównie prowadzi po dość płaskim terenie (poza wejściem na Narożnik).