Stary- nowy Zamek czyli kompleks zamkowy w Starych Tarnowicach

Stare Tarnowice to miejsce dotąd zupełnie mi nie znane. Po raz pierwszy też byłam w okolicach Tarnowskich Gór, ale na pewno nie po raz ostatni. Dzisiaj postanowiliśmy zobaczyć odrestaurowany zamek w Starych Tarnowicach.

Zamek w Tarnowicach uroczyście oddany do użytku w czerwcu – nie był dziś szczególnie oblegany.

Z myślą o miłośnikach sztuki przygotowano trzy opcje zwiedzania Zamku: cały Zamek – szereg pomieszczeń w przyziemiu, na pierwszym piętrze oraz sale muzealne; wyłącznie sale muzealne lub zwiedzanie wyłącznie komnat w przyziemiu i na pierwszym piętrze.

Po wykupieniu biletów na zwiedzanie całego zamku z wszystkimi udostępnionymi pomieszczeniami/12,- normalny i 9,- ulgowy/- zostaliśmy oprowadzeni przez panią przewodnik która zapoznała nas z historią obiektu, pokazała piękne wnętrza sal, uchyliła rąbka tajemnic zamkowych, a wszystko to przy pięknej nastrojowej muzyce Vivaldiego. Zwiedzanie /możliwe jest wyłącznie z przewodnikiem/ trwało około 1 godzinę. Zachwycona byłam pieknymi, ładnie zdobionymi szafami, a moją szczególną uwagę zwróciła „szafa kufrowa”. Przypomina ona dwie skrzynie nałożone na siebie z partią szufladową w połowie wysokości. Prezentowana szafa jest dodatkowo wzbogacona przez opracowanie powierzchni nie tylko w formie architektoniczno – rzeźbiarskiej, ale także przez wprowadzenie bogatej intarsji. Po obu stronach szafy są masywne uchwyty. Teraz rozumiem określenie: "zabrać na wyjazd szafę ubrań" :-)

W Zamku, można podziwiać olśniewający dziedziniec otoczony arkadowymi krużgankami, będącymi perłą architektury renesansowej na Górnym Śląsku, a także szereg pięknie umeblowanych komnat utrzymanych w duchu renesansu, klasycyzmu, empiru oraz biedermeieru. Prócz tego oglądaliśmy sale muzealne z wyeksponowanymi aplikacjami meblowymi i narzędziami rzemieślniczymi.

Wokół zamku znajduje się kompleks różnych budynków. A mianowicie- Gospoda u Wrochema /niestety była tam impreza zamknięta/, hotel na Podzamczu, niewielki ogród ze ścieżkami spacerowymi, fontanną, altaną i pergolą. Wokół trwają jeszcze roboty budowlane, aktualnie remontowana jest stodoła z przeznaczeniem na SPA.

Miejsce które ulega ciągłym przemianom – warte polecenia.

Wracając do Tychów chcieliśmy zobaczyć po drodze Zabytkową Kopalnię Srebra. Niestety udostępniana jest do zwiedzania tylko do godz. 15,00, pozostało nam więc zadowolić się obejrzeniem ekspozycji maszyn górniczych w pobliskim Skansenie Maszyn Parowych.

Okolice Tarnowskich Gór obfitują w przeróżne atrakcje. To jedno z ciekawszych miejsc na Górnym Śląsku i warto tam pojechać. Zrobię to na pewno wiosną. Polecam.