Motocyklem do Polanowa – elektrownia Żydowo i Czerwony Most

Tym razem jednak postanowiliśmy zwiedzić co nieco poza terenem zlotowiska. Jedziemy motorem (lub samochodem) ze Szczecinka i w Bobolicach obieramy kurs na Polanów (mapka na stronie: http://www.polanow.pl/mapa_gm.html ). Mamy do pokonania niezwykle piękną trasę, wśród drzew i licznych zakrętów. Ok. 10 km przed Polanowem warto zatrzymać się przy elektrowni szczytowo-pompowej w Żydowie. Elektrownię zbudowano łącząc dwa naturalne jeziora: Kamienne i Kwiecko trzema stalowymi rurociągami. Wykorzystując znaczną różnicę poziomów lustra wody (ok. 80 metrów!) elektrownia może osiągnąć moc 156 MW (szczegóły na zdjęciu w galerii). Widok jest naprawdę niesamowity.
W samym Polanowie natomiast, postanowiliśmy zwiedzić Czerwony Most, o którym dowiedzieliśmy się z tablicy informacyjnej w miasteczku. Do mostu docieramy idąc w stronę zalewu, następnie skręcamy w lewo wzdłuż brzegu i zaraz znów w lewo pod łukowatym mostkiem, a zaraz za nim leśną drogą w prawo. Trasa liczy jakieś 500m. Most jest niezwykle ciekawy. To po prostu wielka konstrukcja w lesie. Jest pozostałością po linii kolejowej, której nie ma od czasów II wojny światowej. Faktycznie, po obu stronach widoczny jest nasyp, na którym brakuje tylko torów. Niestety, prace celem udostępnienia atrakcji turystom, musiały zostać wykonane już jakiś czas temu, gdyż drewniane ścieżki (jak i sam most) nadgryzł nieco ząb czasu. Szkoda. Póki most się trzyma polecam obejrzenie.