Zoo w Opolu, Moszna, Stare Tarnowice
Wakacje, niedziela, słońce i upał - to z góry skazuje nas na tłumy, ale nie ma co marudzić, warto spędzić każdą wolną chwilę w trasie, wszak nic tak nie kształci młodych umysłów jak właśnie podróże, dalekie i bliskie.
Tym razem wybieramy się do Zoo, jako, że znamy już dobrze chorzowski Ogród Zoologiczny, kierujemy się do Opola. I tu miła niespodzianka. Opolskie Zoo jest piękne, tworzone z pomysłem, pasją i gustem. Każdy wybieg stanowi odrębną całość, ciekawą, piękną, ale i naturalną. Właśnie, to natura odgrywa tu pierwsze skrzypce, wydaje się, że zwierzętom jest naprawdę nieźle, a i odwiedzającym przedstawiają sie widoczki miłe dla oka.
Wędrówkę po Ogrodzie rozpoczynamy od świetnych wybiegów dla małp, spotykamy tu zarówno malutkie, niemal nowo narodzone małpki, aż po goryle, wylegujące się leniwie w cieniu. Po drodze oglądamy lamy, lemury, kapibary, kangury i wiele innych, rzadkich gatunków zwierząt z całego świata.
Co ciekawe, niektóre gatunki mieszkają razem w jednej zagrodzie, tapiry i lamy, zebry z żyrafami, jak gdyby żyły w naturalnym środowisku. Dzieciom oczywiście spodobało się Mini Zoo, gdzie baranki i kózki luźno biegają sobie wśród ludzi. Za złotóweczkę można kupić pokarm dla nich.
Przy wyjściu jeszcze jedna niespotykana atrakcja - piękne fokarium, można poczuć się jak na Helu. Chwila odpoczynku na placu zabaw koło pelikanów, robiąc zdjęcia, wpadam na pomysł, by przedłużyć naszą wycieczkę. Wszak niedaleko mamy do zamku w Mosznej. Raz tylko widziałam kiedyś tę piękną budowlę na żywo, ale to wystarczy by za nią zatęsknić. Dzieci muszą uzbroić się w cierpliwość, choć trudno tego wymagać od rocznego malucha.
Po pół godzinie naszym oczom ukazują się bajkowe wieże. Z każdym krokiem napięcie rośnie, uwielbiam te chwile, chęć poznania nowego. Obchodzimy zamek, niestety, ze zwględu na dzieci nie decydujemy się zwiedzać wnętrz. Może innym razem. W pobliżu jest jeszcze piękna Stadnina, w której hoduje się konie olimpijskie. Nasza Natalia uwielbia konie, ale póki co pozwalamy tylko na przejażdżkę kucykiem.
Opuszczamy Mosznę i kierujemy się do domu, autostradą trasa mija naprawdę szybko, ale pod koniec drogi młodsze dziecię traci ostatecznie cierpliwość. Nie mam jej jednak tego za złe, bo robimy sobie przystanek pod zamkiem w Starych Tarnowicach. Nie ma tego złego...
To niesamowite, pamiętam, jak nie tak dawno to miejsce straszyło ruiną. Dziś przybyszów wita stylowa Gospoda u Wrochema, przepiękne obejście zamkowe i sam zamek coraz efektowniej prezentujący swe oblicze. Choć prace remontowe wciąż trwają, już teraz możemy szczycić się takim obiektem.
Z niechęcią opuszczam te piękne mury, ale słońce już się hyli i czas odpoczynku zbliża...
Praktyczne informacje:
Zoo w Opolu:
- duży bezpłatny parking
- bilety: weekend: normalny 10 zł, ulgowy 6 zł (pn-pt: 8 zł i 5 zł)
Zamek w Mosznej:
- parking płatny (pod kościołem bezpłatny)
- wstęp na teraz parku: normalny 5 zł, ulgowy 3 zł
- wstęp do zamku: normalny 5 zł, ulgowy 3 zł
- wstęp do parku i zamku: normalny 8 zł
- wstęp na teren stadniny: normalny 4 zł, ulgowy 3 zł
Zamek w Starych Tarnowicach
- wstęp na teren zamkowy bezpłatny, parking bezpłatny