Jest rok 2002. Miałem tylko jeden dzień a do zwiedzania bardzo dużo. Strzelno i msza poranna. Jedyna okazja,aby po mszy zwiedzić zabytkowy kościół i poprosić o możliwość zwiedzenia Rotundy. Udało się i już po dwóch godzinach jedziemy do Trzemeszna. Zabytkowy kościół pw.NMP. Początki sięgają X wieku, kilkakrotnie przebudowywany ale naprawdę są tam ciekawe rozwiązania. Gniezno- Katedra a wewnątrz: Drzwi gnieźnieńskie (XIIw.) , srebrna trumna z relikwiami świetego Wojciecha, podziemia katedry oraz płyta nagrobną biskupa Oleśnickiego wykonana przez samego mistrza Wita Stwosza. Stąd do muzeum państwa polskiego tylko kilka minut. Ale warto tam wstąpić. Dalej to Ostrów Lednicki - przeprawa promem na wyspę i Palatium. Zwiedzanie wyspy to tylko chwila i Park w Dziekanowicach już czeka. Zwiedzamy stare chatki, kościoły i dalej w drogę. Zaraz za miasteczkiem Pobiedziska ( w kierunku do Poznania) rozpoczyna się skansen miniatur. Zwiedzanie zajmuję około godziny. I już jest wieczór , czas do domu.