Termy podhalańskie

Już w kąpielówkach idę na baseny, przed wejściem obowiązkowy prysznic. Po wejściu do środka zauważyłem kolejną restaurację, pierwszy basen z wyjściem na zewnątrz. Pod dachem są cztery baseny dwa z nich z wyjściem na zewnątrz i na zewnątrz są trzy baseny w tym brodzik dla dzieci. Woda w każdym basenie różnej temperatury od około 28*C do 35*C. Tłoczno w basenach ale udało mi się znaleźć odpowiednie miejsce przy hydromasażach (strasznie duże ciśnienie wody wylatującej z dysz).
Nasza Pani przewodnik wykupiła karnet na 3 godziny normalnie kosztuje 25 zł ale dla grób zorganizowanych cena jest mniejsza.
W basenach termalnych ludzie w każdym wieku od małych dzieci z dmuchanymi rękawami po starsze osoby korzystające z ławek do masażu wodnego. Nad wszystkimi czuwają ratownicy bacznie wypatrując osoby, które np. chcą zjechać ze zjeżdżalni głową do dołu.
Jestem, zapłaciłem wiec korzystam ze wszystkiego, wszystkie bicze wodne, leżanki i ławki do masażu, jeżyki, z urządzeń do masażu karku. Siła uderzeń wody prawie jak z węża strażackiego 😉 Czas na zjeżdżalnię wraz z dziećmi, zjeżdżam do wody x6 razy a może i więcej, można znowu poczuć się jak dziecko 🙂
Kolejny krok skierowałem na jakuzzy, siedziały w nim młode i starsze dziewczyny 😉 ciekawe doświadczenie woda gorąca dziewczyny miłe nie chciało się wychodzić, ale czas na nowe doświadczenia i przeżyci. Więc wybrałem sie na baseny na dworze, przypominam że temperatura powietrza na zewnątrz wynosi -3*C. Ale amatorów takich kąpieli nie brakowało wiec i ja poszedłem. Woda temperatura około 30*C z wody wystaje sama głowa, korzystam z biczy wodnych w basenach na zewnątrz. Dzieci rzucają się śniegiem, nagle zaczyna padać śnieg jeszcze kilaka minut i wracam do środka bo niestety ale głowa marznie 😢
Kolejnym moim krokiem jest sauna, pierwszy raz wchodzę, wiem na czym polega ale nie spodziewałem się, że będzie aż tak gorąco i duszno, po około 7 minutach miałem dosyć, cały zapocony wyszedłem i obrazu pod zimny prysznic który znajduje się obok sauny, po chwili byłem bardzo odprężony. Jeszcze wizyta w restauracji na zimny napój 🙂
Jeszcze kilka zjazdów ze zjeżdżalni, i z powrotem do sauny. Różnorodność atrakcji basenowych zapewni atrakcyjne i aktywne spędzenie czasu na termach.
Niewiadomo kiedy czas się szybko kończył więc trzeba było się, pójść przebrać, za każdą dodatkową minutę na basenie płaci się 10gr.
W autokarze każdy zadowolony z wizyty w Termach Podhalańskich dzieli się swoimi spostrzeżeniami i wszyscy mówią "jeszcze tu wrócimy".