Krempna: Wysokie i ścieżka przyrodnicza Kiczera na pożegnanie z Beskidem Niskim

w drodze na Wysokie, Joanna
Miniaturowa mapa z zaznaczeniem

Ostatni dzień urlopu i ostatnia górska wycieczka. W pobliżu Krempnej czekała na nas ścieżka przyrodnicza Kiczera. Dodatkowo marzyło mi się wejście na Wysokie, bo spodziewałam się stamtąd ładnych widoków. Początkowo miałam wątpliwości, czy trasa nie będzie za długa. Jednak po kilku udanych wycieczkach lepiej potrafiłam ocenić nasze możliwości i uznałam, że damy radę.

Podjechaliśmy do parkingu przy zalewie w Krempnej, aby stamtąd rozpocząć wędrówkę. Nocowaliśmy około 1,5 km od zalewu. Niby niedużo, ale dodatkowe 1,5 km na początku trasy i 1,5 km na koniec mogło zrobić różnicę zwłaszcza dla dziecka.

zalew w Krempnej, Joanna
zalew w Krempnej, Joanna

Na Wysokie szliśmy cały czas zielonym szlakiem.

w drodze na Wysokie, Joanna
w drodze na Wysokie, Joanna

 Początkowo droga była asfaltowa, ale bardzo mało uczęszczana, bo weszliśmy w część Magurskiego Parku Narodowego, gdzie wjazd samochodem możliwy jest tylko na podstawie specjalnego zezwolenia.

w drodze na Wysokie, Joanna
w drodze na Wysokie, Joanna

Następnie skręciliśmy na polną drogę i zaczęliśmy wchodzić pod górę. Jednak tego dnia to nie długość trasy ani wysokość szczytu dała nam się we znaki, tylko upał. Słońce grzało mocno, a drzew dających cień po drodze prawie nie było.

w drodze na Wysokie - dudek, Joanna
w drodze na Wysokie - dudek, Joanna
w drodze na Wysokie, Joanna
w drodze na Wysokie, Joanna

Na szczęście na Wysokim zastaliśmy zadaszoną platformę widokową, która pozwoliła na odpoczynek i piknik w cieniu.

Wysokie, Joanna
Wysokie, Joanna
Wysokie, Joanna
Wysokie, Joanna

Podziwialiśmy widoki we wszystkich kierunkach, ale nie aż tak dalekie jak bym chciała. Znów nie zobaczyliśmy Tatr, choć podobno z tego miejsca bywają widoczne. Za to pięknie było widać bliższe polskie i słowackie szczyty.

Wysokie - widoki, Joanna
Wysokie - widoki, Joanna

Od tej pory miało być już z górki. Schodziliśmy tą samą drogą aż do skrzyżowania zielonego szlaku ze ścieżką przyrodniczą Kiczera.

w drodze na Wysokie, Joanna
w drodze na Wysokie, Joanna

 Ścieżka Kiczera ma około 2,5 km długości, oznakowana jest na czerwono i posiada 11 punktów oznaczonych numerami.

 

ścieżka przyrodnicza Kiczera, Joanna
ścieżka przyrodnicza Kiczera, Joanna

 

Odeszłam kawałek w bok do początku ścieżki, żeby nie pominąć trzech pierwszych punktów. Zwłaszcza pierwszy punkt wart jest zobaczenia, bo to cerkwisko w nieistniejącej wsi Żydowskie. Dziś w miejscu dawnej cerkwi stoi tylko jej makieta i kilka krzyży z dawnego cmentarza.

Żydowskie - makieta cerkwi, Joanna
Żydowskie - makieta cerkwi, Joanna

Idąc dalej zobaczyłam łąkę i kwitnące na niej… w pierwszej chwili pomyślałam, że krokusy. Ale jak to? Chyba nie tutaj i na pewno nie o tej porze roku. Po chwili zastanowienia i sprawdzeniu w internecie już wiedziałam, że to zimowit jesienny. Pięknie to wyglądało i dla mnie było czymś niespotykanym na co dzień.

Żydowskie - zimowit jesienny, Joanna
Żydowskie - zimowit jesienny, Joanna

Dalej wędrowaliśmy kierując się czerwonymi znakami ścieżki Kiczera, która obchodzi wokół szczyt o tej samej nazwie. 

ścieżka przyrodnicza Kiczera, Joanna
ścieżka przyrodnicza Kiczera, Joanna

Przystanęliśmy na punkcie widokowym,

ścieżka przyrodnicza Kiczera - punkt widokowy, Joanna
ścieżka przyrodnicza Kiczera - punkt widokowy, Joanna

 minęliśmy zdziczałe drzewa owocowe,

ścieżka przyrodnicza Kiczera, Joanna
ścieżka przyrodnicza Kiczera, Joanna

 a potem weszliśmy w las.

ścieżka przyrodnicza Kiczera, Joanna
ścieżka przyrodnicza Kiczera, Joanna

 Dotarliśmy do polany z wiatami turystycznymi i miejscem na ognisko, gdzie kończy się ścieżka przyrodnicza.

ścieżka przyrodnicza Kiczera, Joanna
ścieżka przyrodnicza Kiczera, Joanna

 Po krótkim postoju i kolejnych kilku kilometrach zielonym szlakiem, wróciliśmy do Krempnej.

połączenie tradycji z nowoczesnością, Joanna
połączenie tradycji z nowoczesnością, Joanna

Następnego dnia rano czekało nas ostatnie spojrzenie na Beskid Niski i długi powrót do domu. Niedosyt oczywiście pozostał. Pozostały miejsca do zobaczenia (np. Nieznajowa z drzwiami do nieistniejącej wsi), szlaki do przejścia (np. ścieżka przyrodniczo-kulturowa Świerzowa Ruska) i zabytki do zwiedzenia (np. kolejne drewniane cerkwie). I pozostała chęć powrotu, ale ona do przyszłego urlopu zapewne zostanie zwyciężona przez potrzebę odkrywania całkiem nowych, nieznanych miejsc w zupełnie innym zakątku Polski…

ostatnie spojrzenie na Beskid Niski przed wyjazdem, Joanna
ostatnie spojrzenie na Beskid Niski przed wyjazdem, Joanna
most na Wisłoce w Krempnej, Joanna
w drodze na Wysokie, Joanna
w drodze na Wysokie, Joanna
w drodze na Wysokie, Joanna
w drodze na Wysokie, Joanna
w drodze na Wysokie, Joanna
w drodze na Wysokie, Joanna
w drodze na Wysokie - konik polny, Joanna
w drodze na Wysokie, Joanna
w drodze na Wysokie, Joanna
Wysokie - widoki, Joanna
Wysokie - widoki, Joanna
Wysokie, Joanna
Żydowskie - makieta cerkwi, Joanna
Żydowskie - makieta cerkwi, Joanna
Żydowskie, Joanna
Żydowskie - cmentarz, Joanna
ścieżka przyrodnicza Kiczera, Joanna
ścieżka przyrodnicza Kiczera, Joanna
ścieżka przyrodnicza Kiczera, Joanna
ścieżka przyrodnicza Kiczera, Joanna
ścieżka przyrodnicza Kiczera, Joanna
ścieżka przyrodnicza Kiczera - punkt widokowy, Joanna
ścieżka przyrodnicza Kiczera, Joanna
ścieżka przyrodnicza Kiczera, Joanna
ścieżka przyrodnicza Kiczera, Joanna
ścieżka przyrodnicza Kiczera, Joanna
może orlik krzykliwy, a może nie..., Joanna
może orlik krzykliwy, a może nie..., Joanna
nasza trasa na Wysokie i powrót ścieżką Kiczera, Joanna
Komentarze 8
2022-08-19
Moje inne podróże

Komentarze

Zostaw swój komentarz

Joanna
04 styczeń 2023 08:33

[cytuj autor='tomtur']Beskid Niski jest bardzo urokliwy.  I do tego idealny dla tych, którzy nie lubią tłumów.[/cytuj]

Całkowicie się z tym zgadzam. 🙂

tomtur
01 styczeń 2023 13:59

Beskid Niski jest bardzo urokliwy.  I do tego idealny dla tych, którzy nie lubią tłumów.

Joanna
16 grudzień 2022 10:20

[cytuj autor='Maciej A']A Beskid może i Niski, ale za to doznania Wysokie. Pikne wakacje, oj pikne...[/cytuj]

Oj tak. Teraz trzeba jakoś dotrwać do następnych wakacji 🙂

Maciej A
15 grudzień 2022 15:39

[cytuj autor='Maciej A']I to jest właściwy tok myślenia, ignorowanie tak jasnych sygnałów jest nie na miejscu :-)[/cytuj]

A Beskid może i Niski, ale za to doznania Wysokie. Pikne wakacje, oj pikne...

Maciej A
15 grudzień 2022 15:36

[cytuj autor='Joanna']Ja myślę, że Tatry nie chciały nam się pokazać z daleka, bo może oczekują, że przyjedziemy bliżej do nich 😉[/cytuj]

I to jest właściwy tok myślenia, ignorowanie tak jasnych sygnałów jest nie na miejscu :-)

Joanna
14 grudzień 2022 08:33

[cytuj autor='Anna Piernikarczyk']Ale piękne wakacje . My ostatnio też mamy pecha z Tatrami i nie widzimy ich w miejscach, w których powinny być widoczne 🙂[/cytuj]

Ja myślę, że Tatry nie chciały nam się pokazać z daleka, bo może oczekują, że przyjedziemy bliżej do nich 😉

Joanna
14 grudzień 2022 08:31

[cytuj autor='Południowa Hania']piękne otoczenie z łagodnymi wzgórzami i polanami. Pasikonik - prawdziwy model ![/cytuj]

Tak, to piękne okolice, a pasikonik to nie tylko model, ale i grajek. Szkoda, że zdjęcia nie pokazują dźwięków. 🙂

Anna Piernikarczyk
13 grudzień 2022 21:28

Ale piękne wakacje . My ostatnio też mamy pecha z Tatrami i nie widzimy ich w miejscach, w których powinny być widoczne 🙂

Wycieczka na mapie

Zwiedzone atrakcje

Zalew w Krempnej

Punkt widokowy Wysokie w Magurskim Parku Narodowym

Żydowskie - makieta dawnej cerkwi

Ścieżka przyrodnicza Kiczera

Krempna

Zaczarowane Podróże - dawniej podroze.polskieszlaki.pl
Copyright 2005-2024