Z długopola-zdrój do lasówki

Nadszedł ten czas,w dniu dzisiejszym (27.06.2022r) melduje się w długopolu zdrój,aby wyruszyć na kolejną przygodę z gss.Start zaplanowałem na samo południe,niestety pociąg przyjechał opózniony i na szlak ruszyłem spózniony o pół godziny.Pierwsze kroki kieruje do tutejszego parku zdrojowego aby zebrać pieczątke i napoić się wodą zdrojową.Następnie po uzupełnieniu zapasów wody ruszam na szlak,Początkowo kluczę by po chwili odnaleś ścieżkę i ruszyć nią.Początkowo idzie się przyjemnie,by po chwili znaleść się na łąkowej patelni,a za chwilę w leśnym cieniu,i tak naprzemiennie.Po dłuższej chwili marszu docieram do autostrady sudeckiej i jej asfaltowym obliczem maszeruje aż do schroniska jagodna.Tutaj krótki odpoczynek na pieczone ziemniaki,a po ten dalej w drogę.Jaki byłem szczęśliwy jak szlak skręcił w las,zaraz nabrałem wigoru do maszerowania,niestety szlak zweryfikował moje chęci.Rozlewiska i bajora mocno mnie spowolniły.Ale jakoś dotarłem na rozdroże gdzie zmieniłem szlak na niebieski i udałem się do lasówki na nocleg.




