Buszujący w .... rzepaku

, Mariusz
Miniaturowa mapa z zaznaczeniem

Witam ponownie! Dawno mnie nie było i wiele w ciągu tego czasu się działo, ale uspokajam, nie zamierzam Was tym zadręczać i zanudzać. Pochwalę się tylko jednym. Otóż niedawno moja klasa zakończyła naukę w liceum i teraz przygotowuje się do rozpoczynającej się jutro matury. I popatrzcie, co mi ofiarowali

, Mariusz
, Mariusz

Muszę się przyznać, że ciężko było powstrzymać łzy wzruszenia. Wspaniali młodzi ludzie! Kiedyś ktoś zapytał mnie, czy potwierdzam, że dzisiejsze pokolenie jest bardziej roszczeniowe, liczące na gotowe, gorsze od nas, czy naszych rodziców. Nic z tych rzeczy! Młodzi ludzie są absolutnie w porządku, trzeba im tylko dać możliwość bycia sobą. Ale, ale, dosyć chwalenia, czas przejść do rzeczy.

, Mariusz
, Mariusz

Tę trasę opracowałem jeszcze w zeszłym roku, ale pewien zbiór okoliczności spowodował, że nie mogłem się tam wybrać. Można więc powiedzieć, że to taka zaszłość.

, Mariusz
, Mariusz

Wyprawę zaczynam w Choszcznie, gdzie zatrzymuję się na chwilę, żeby zobaczyć pozostałość miejskiego barbakanu, jakże ciekawie połączona z nowoczesnym budownictwem

, Mariusz
, Mariusz

Oglądam jeszcze kościół

, Mariusz
, Mariusz

i wyruszam. Pierwsza część jazdy do Barlinka przebiega mi wyjątkowo fajnie. Całą drogę pokonuję, jadąc trasą rowerową nr 20

, Mariusz
, Mariusz

która prowadzi szlakiem dawnej linii kolejowej, co zresztą widać, bo zostały ślady dawnych stacji

, Mariusz
, Mariusz

czy urządzeń kolejowych

, Mariusz
, Mariusz

Jeżeli do tego dodamy piękne okoliczności przyrody, bo jej część przebiega przez Barlinecko-gorzowski Park Krajobrazowy

, Mariusz
, Mariusz

oraz rozpościerające się pola pięknie kwitnącego rzepaku

, Mariusz
, Mariusz

czy też po prostu śliczne widoki

, Mariusz
, Mariusz

to widać, że naprawdę było fajnie.

, Mariusz
, Mariusz

Tak swoją drogą, zachęcam wszystkich to korzystania z tej drogi. Jak będziecie w okolicy, sami, czy z dziećmi naprawdę warto. Jest to około 30 km, więc każdy da radę. Nie trzeba zresztą przejeżdżać całości.

, Mariusz
, Mariusz

Po drodze moją uwagę przykuwa dosyć specyficzny i raczej rzadko spotykany znak drogowy. Przeznaczony jest dla wojska (niedaleko jest sporo jednostek i terenów wojskowych) i oznacza dopuszczalne obciążenie na moście dla pojazdów kołowych (na górze) i gąsienicowych (na dole).

, Mariusz
, Mariusz

Tereny, przez które przejeżdżam są bogate w mniejsze i większe zbiorniki wodne. Niektóre ogólnie dostępne, wykorzystywane przez ludzi

, Mariusz
, Mariusz

Inne okolone lasem, z bardzo trudnym dostępem, często podmokłymi brzegami. Myślę, że i dla piechura frajdy byłoby dosyć. Jest i oczywiście coś dla pasjonata historii, choćby XIII-wieczny kościół w Pełczycach.

, Mariusz
, Mariusz

Obok świątyni wita mnie wyjątkowy napis na drzwiach (Swoją drogą, chciałbym poznać historię tego napisu)

, Mariusz
, Mariusz

oraz śliczna kotka (jakże podobna do moje Meliski)

, Mariusz
, Mariusz

Po dojeździe do Barlinka zatrzymuję się na chwilę, żeby zrobić zdjęcie dosyć ciekawemu kamieniu

, Mariusz
, Mariusz

Jest to pozostałość po legendzie mówiącej o odwiedzającej ruiny klasztoru zatopionego w tutejszym jeziorze Rusałce. Stąd nietypowa nazwa równoleżnika. Oprócz tego odwiedzam rynek i oglądam słynną fontannę Gęsiarki, powstałą w 1912 roku i odrestaurowaną. Cieszę się, że po wielu latach posuchy ludzie i władze tych miast odkrywają dawną historię ich małych ojczyzn.

, Mariusz
, Mariusz

Podobnie było niedaleko miejscowości Danków, gdzie można podziwiać pamiątkowy kamień z napisem. Ponieważ moja znajomość niemieckiego nie jest, mówiąc delikatnie, najlepsza, nie zamierzam go tłumaczyć.

, Mariusz
, Mariusz

Opuszczam Barlinek i za chwilę zmieniam również województwa. I tutaj mała dygresja. Ci, którzy mnie znają wiedzą, że moją pasją są zdjęcia znaków dziwnych, śmiesznych, czy też nietypowych nazw miejscowości. Niewielu wie natomiast, że robię zdjęcia także znakom oznaczającym początek nowego województwa (miałem ich już 14), więc wielką gratką był dla mnie ten z zachodniopomorskiego. Okazało się, że ktoś go ...  pomazał!

, Mariusz
, Mariusz

Oby ci odpadło to, co namalowałeś!!! Był to jedyny zły moment mojego rowerowania. Lekko podenerwowany dojeżdżam do Strzelec Krajeńskich, gdzie oglądam pozostałości miejskich murów

, Mariusz
, Mariusz

Bramę Młyńską

, Mariusz
, Mariusz

oraz Basztę Czarownic

, Mariusz
, Mariusz

wraz z odnowionymi machinami oblężniczymi

, Mariusz
, Mariusz

Miasto znane jest także z małych figurek czarownic. Jak poszukacie, na pewno kilka zobaczycie

, Mariusz
, Mariusz

A ja robię zdjęcie tutejszego kościoła

, Mariusz
, Mariusz

I pędzę dalej. W trakcie jednego z postojów zupełnie niespodziewanie widzę wyjątkowo ciekawe ozdoby nad oknami zwykłego domu jednorodzinnego. Szkoda tylko, że nikt, chyba, o to nie dba i za parę lat niewiele z tego zostanie...

, Mariusz
, Mariusz

Teraz trochę psuje się droga – jak tylko wjeżdżam do jakiejś miejscowości, zaczyna się bruk. Oj, nielubiany przez rowerzystów, nielubiany. Na zdjęciu fragment przy wjeździe do Drezdenka.

, Mariusz
, Mariusz

To stare i bardzo ważne historycznie miasto jest pięknie położone nad Notecią

, Mariusz
, Mariusz

z kilkoma zabytkami wartymi obejrzenia, chociażby ratusz

, Mariusz
, Mariusz

czy kościół

, Mariusz
, Mariusz

Ja muszę jednak przyznać, że największe wrażenie wywarł na mnie ... sklep znanej ogólnie marki. Na początku w ogóle nie zobaczyłem, że w tym budynku jest jakikolwiek sklep, a co dopiero dyskont.

, Mariusz
, Mariusz

Ponieważ pociąg na mnie nie poczeka, opuszczam miasto i jadę do Krzyża. Za trzymuję się tylko na momencik, żeby zobaczyć opuszczone miasteczko westernowe. Cóż, komuś nie wyszedł interes....

, Mariusz
, Mariusz
, Mariusz
, Mariusz

I tak po przejechaniu 100 km kończę swoją pierwszą w tym roku wyprawę. Do zobaczenia

, Mariusz
, Mariusz
, Mariusz
, Mariusz
, Mariusz
, Mariusz
, Mariusz
Komentarze 6
2022-05-02
Moje inne podróże

Komentarze

Zostaw swój komentarz

allie
20 czerwiec 2022 21:08

Super wycieczka - widoki piękne, a miejsca turystycznie nieoczywiste. No i masz oko do ciekawostek.

Gratuluję świetnych relacji z uczniami; na pewno niełatwo sobie takie wypracować 🙂

Mariusz
08 maj 2022 18:22

To prawda, właśnie niedawno powiedziałem, że ja jestem bardzo łatwym człowiekiem do prezentów - albo książkę albo coś z rowerem 😁

[cytuj autor='Joanna']To ja jeszcze dodam, że jesteś nauczycielem, któremu łatwo wybrać prezent, bo wszyscy wiedza co najbardziej lubi 🙂 Jak zawsze z przyjemnością przeczytałam i obejrzałam Twoją relację.[/cytuj]

 

Mariusz
08 maj 2022 18:21

Co do widoków absolutnie się zgadza, przepiękne 🙂 Co do mnie jako nauczyciela, nie mnie oceniać... Mam nadzieję, że się nie mylisz 🙂

[cytuj autor='Południowa Hania']no fakt dawno cię tu nie widziałam. Myślę, że rower ci dali bo cię bardzo lubią i jesteś dobrym nauczycielem. Przepiękne fotki i widoki.[/cytuj]

 

Mariusz
08 maj 2022 13:41

Oczywiście, powodzenia dla wszystkich i maturzystów i ósmoklasistów, bo ich też czekają egzaminy 

[cytuj autor='marian']Jestem pod wrażeniem, masz kondycję.Bardzo ciekawe okolice.Wspaniały prezent od maturzystów, życzę im i mojej wnuczce połamania pióra.[/cytuj]

 

Joanna
06 maj 2022 11:37

To ja jeszcze dodam, że jesteś nauczycielem, któremu łatwo wybrać prezent, bo wszyscy wiedza co najbardziej lubi 🙂 Jak zawsze z przyjemnością przeczytałam i obejrzałam Twoją relację.

marian
04 maj 2022 09:41

Jestem pod wrażeniem, masz kondycję.Bardzo ciekawe okolice.Wspaniały prezent od maturzystów, życzę im i mojej wnuczce połamania pióra.

Wycieczka na mapie

Zwiedzone atrakcje

Dworzec PKP w Choszcznie

Barbakan w Choszcznie

Kościół w Choszcznie

Trasa rowerowa nr 20

Dawna stacja kolejowa Lubiana

Kościół z XIII w. w Pełczycach

Fontanna Gęsiarka w Barlinku

Brama Młyńska w Strzelcach Krajeńskich

Baszta Czarownic i machiny oblężnicze w Strzelcach Krajeńskich

Kościół w Strzelcach Krajeńskich

Plac Wileński w Drezdenku

Opuszczone Miasteczko Westernowe

Dworzec PKP w Krzyżu Wielkopolskim

Zaczarowane Podróże - dawniej podroze.polskieszlaki.pl
Copyright 2005-2024