Pieniny we mgle-trzy korony i sokolica na pożegnanie.

, mirosław
Miniaturowa mapa z zaznaczeniem

Pieniny we mgle

Sromowce Wyżne Kąty-Przełęcz Trzy Kopce-Przełęcz Szopka-Trzy Korony-Przełęcz Szopka-Bańków Gronik-Sokolica-Przeprawa pod Sokolicą-SchroniskoPTTK Orlica

, mirosław
, mirosław

Jak planowałem tą wycieczkę myślałem sobie iż będzie to kolejna górska ciekawa wycieczka.Po jej zrobieniu i napisaniu tej relacji,już planowałem kolejne wyjścia w góry,oraz miałem w planach jeszcze parę wyjazdów w tym roku.Niestety pandemia zweryfikowała moje plany i ich część muszę już przenieś na przyszły rok.

Tak więc wycieczka w pieniny,chociaż bez widoków i we mgle okazała się wycieczką którą kończe ten trudny rok,podsumowując go udało mi się zrealizować większość z zaplanowanych planów na ten rok.Wycieczki które odbyłem uważam za owocne i ciekawe,oraz pouczające.

, mirosław
, mirosław


Dzisiejszą wycieczkę zaczynam w Sromowcach wyżnych na przystani flisackiej skąd ruszam czerwonym szlakiem w kierunku przełęczy trzy kopce,idąc tym odcinkiem mam możliwość podziwiania pienin oraz przełomu dunaju.Po dotarciu na przełęcz uświadomiłem sobie co mnie dzisiaj będzie czekać na szlaku(błoto,mokro,ślisko).Po mozolnej wspinaczce docieram na przełęcz gdzie robię krótki odpoczynek na regenerację.Tutaj zmieniam szlak na niebieski i ruszam w kierunku przełęczy szopka,ten odcinek szlaku na szczęście nie jest tak błotnisty,więc idzie się w miarę dobrze.Dotarwszy na przełęcz szopka mgła która towarzyszyła mi od początku wędrówki spowiła wszystko więc na fajne widoki dzisiaj nie mam szans.Z przełęczy szopka udaje się na pierwszy tego dnia oblegany szczyt w pieninach,mianowicie Trzy Korony.Dojście na szczyt nie zajmuje mi dużo czasu,ale śliskie kamienie utrudniają marsz,po dotarciu na Trzy Korony udaje się na tutejszą platformę(wchodzę na nią bez kolejki).Robię pamiątkowe zdjęcie mgły i wracam do kasy gdzie dowiedziałem się iż wczoraj(słoneczna pogoda) aby wejść na platformę trzeba było odczekać w kolejce prawie godzinę.Chwilę jeszcze podyskutowałem ze strażnikiem parku,zasiągnąłem dodatkowych informacji co do mojej trasy,i ruszyłem w dalszą drogę.Miałem iść na zamek,ale okazało się iż trwa tam remont,więc postanowiłem wrócić na przełęcz szopka.
Z przełęczy Szopka ponownie zmieniam szlak na żółty i ruszam w kierunku Bańków Gronik,idąc szlakiem muszę uważać na śliskie kamienie i błoto.Po dłuższym czasie marszu udaje mi się dotrzeć do wyznaczonego miejsca,niestety widoków dalej brak(mgła wszystko zasłania),krótki odpoczynek na regenerację i dalej w drogę.I znowu czas na zmianę szlaku,powracam do niebieskiego którym mam zamiar dotrzeć na Czerteż.Tutaj mam do wyboru dwa szlaki zielony i niebieski(niebieski bardziej widokowy),wybieram oczywiście niebieski.Idąc tym szlakiem trzeba włożyć trochę wysiłku,ale sam szlak wynagradza włożony wysiłem,tak docieram na czertezik.Z tego miejsca już jestem blisko finałowego miejsca na mojej trasie,a mianowicie sławnej sokolicy.Po niespełna pół godziny docieram na Sokolicę, widoków znowu brak,ale to nieważne,chwile spędzam w tym miejscu oglądam uszkodzoną sosne(myślałem iż będzie bardziej uszkodzona),a następnie ruszam dalej niebieskim szlakiem w kierunku tutejszej przeprawy przez dunajec.Po przeprawieniu się przez dunajec odwiedzam schronisko PTTK Orlica gdzie robię sobie kolejną przerwe w wędrówce.Po ciepłym posiłku ruszam na busika którym mam zamiar wrócić do domu.

, mirosław
, mirosław
, mirosław
, mirosław
, mirosław
, mirosław
, mirosław
, mirosław
, mirosław
, mirosław
, mirosław
, mirosław
, mirosław
, mirosław
, mirosław
, mirosław
, mirosław
, mirosław
, mirosław
, mirosław
, mirosław
, mirosław
, mirosław
, mirosław
, mirosław
, mirosław
, mirosław
, mirosław
, mirosław
, mirosław
, mirosław
, mirosław
, mirosław
Komentarze 6
2020-10-11
Moje inne podróże

Komentarze

Zostaw swój komentarz

marian
05 grudzień 2020 15:14

Brawo Ty! Podziwiam Cię i trochę zazdroszczę bo czuję w tym roku taki niedosyt  w naszych wypadach. Ty  pomimo tych ciężkich czasów nie poddajesz się. Tak trzymaj. Pieniny mi trochę znane ale pragnę tam wrócić.

Joanna
04 grudzień 2020 11:27

Ciekawe miejsca. Szkoda, że widoki schowały się we mgle.

Anna Piernikarczyk
04 grudzień 2020 09:56

Widzę, że Pieniny w tym roku niegościnne 🙂 My przy okazji Gorców skoczyliśmy nad Jezioro Czorsztyńskie, o takich widokach jak Twoje, to mogliśmy pomarzyć 🙂 Lało jak z cebra, jeszcze tej wycieczki nie wrzuciłam, muszę do niej wrócić 🙂

 

tomtur
04 grudzień 2020 09:08

Wytrwale zaliczasz kolejne górskie szlaki.

My z żoną mamy już zarezerwowaną na pocz. lipca 2021 agroturystykę pod Przemyślem to o Bieszczady zahaczymy. O Beskid Niski zapewne też. 

Maciej A
04 grudzień 2020 08:57

Szkoda trochę widoków, bo zacne są i z Trzech Koron i z Sokolicy. Ale ogólnie wycieczka bardzo fajna.

Ostatni raz byłem w tych miejscach w marcu. Bardzo dobrze wspominam tamten wyjazd :-). Kusisz tymi górami, że hej

MaciejW
04 grudzień 2020 07:31

Super wyprawa. Aż zazdroszczę. Strasznie mi tęskno za górami, planuje wyskoczyć w Karkonosze i zawsze coś wypada.... 

Wycieczka na mapie

Zwiedzone atrakcje

Przystań flisacka w Sromowcach

Przystań flisacka w Sromowcach

Czertezik w Pieninach

Czertezik w Pieninach

Zaczarowane Podróże - dawniej podroze.polskieszlaki.pl
Copyright 2005-2024