Zrewitalizowana Dolina Bytomki
Przeniosę Was dzisiaj do miejsca niecodziennego, które być może niejednego zaskoczy. Bo niby to Śląsk, niby hałdy pogórnicze z szybami pokopalnianymi w tle, a jednak to zakątek bardzo urokliwy i przyjemny na spacery. To jakby nie było, nasze wokół komina, bo raptem 20 minut jazdy samochodem od domu.
Dolina Bytomki
Ale zacznijmy od początku, Dolina Bytomki to całkiem rozległy teren, bowiem rzeka Bytomka ma ponad 19 km długości. Początek bierze w mieście Bytom, tutaj ma swe źródła i przez Szombierki płynie do Rudy Śląskiej, Zabrza aż do Gliwic, gdzie wpada do Kłodnicy.
Rewitalizacja terenów pokopalnianych
Nas zainteresował odcinek Doliny Bytomki pomiędzy Łagiewnikami i Szombierkami w Bytomiu. To najbardziej zmieniony przez człowieka odcinek rzeki, na terenach industrialnych, pogórniczych z szybami Ewa i Krystyna oraz pozostałościami dawnej huty Zygmunt. Ograniczają go, od północy rzeka Bytomka, od południa ulica Ostatnia i ulica Szyby Rycerskie, od zachodu ulica Frycza-Modrzewskiego, a od wschodu ulica Łagiewnicka. Teren ten w latach 2017-2019 został zrewitalizowany i stanowi ciekawe miejsce rekreacji.
Nieoczywiste kontrasty
Między innymi dlatego, że rekultywacja wydaje się nie całkowicie zakończona i zaraz obok miejsc dobrze przystosowanych do spacerów znajdują się zakątki dzikie i dość niedostępne. Fragmentami możesz przejechać nawet wózkiem, gdzie indziej przyda się porządne obuwie terenowe 🙂
My pokonaliśmy w sumie pieszo ponad 6 km, po różnych ścieżkach mniej i bardziej utwardzonych, ale też poza ścieżkami oraz przez hałdy, które upodobali sobie miłośnicy quadów i motorów. Ścieżek jest tutaj mnóstwo, toteż do samochodu wracaliśmy w dużej mierze inną drogą.
Szyby kopalniane i wodospad
Po drodze, w tej bardziej dzikiej części spotkaliśmy wieże szybu Ewa i Krystyna, przy hałdach. Aż proszą się też o rekultywację, byłby to cudowny punkt widokowy na tę część Doliny Bytomki! Nieco na południowy wschód od szybów na rzece napotkaliśmy Grzmoty Bytomki - wodospad spływający z betonowego zabytku hydrotechniki. W tym miejscu dolina opada stromo zboczem i trzeba było po kamieniach i opadłych liściach zejść w dół, żeby zobaczyć go z bliska.
Dalej było już znacznie mniej ekstremalnie, mniej więcej od nowo powstałych boisk sportowych ścieżki łagodnie schodzą w okolice dwóch stawów.
Tereny spacerowe nad stawami
Przy jednym ze stawów przez rzekę przerzucono mostek wiszący i poprowadzono urokliwą kładkę drewnianą. To najbardziej przyjazne miejsce na rodzinne spacery, w pobliżu powstały też siłownie na powietrzu oraz elementy małej architektury. Można tu nie tylko spacerować, ale też jeździć na rowerze. Chętnych na wypoczynek w Dolinie Bytomki, na łonie natury, mimo późnej już jesieni, było całkiem sporo.
Co ciekawe, w pobliżu dostępne jest również pole golfowe (Armada Golf Club, ul. Golfowa), to już nas całkowicie zaskoczyło, tym bardziej, że i tutaj spotkaliśmy amatorów spędzania wolnego czasu na powietrzu, z kijami golfowymi w rękach 🙂
Gdzie zaparkować w zrewitalizowanej Dolinie Bytomki
No właśnie, temat parkingu jest tutaj dość kłopotliwy, bo nie ma jednego dogodnego miejsca, gdzie można zostawić samochód i łatwo dojść do przyjemnych terenów spacerowych. Najlepszy jest chyba duży parking koło nowych boisk, z dojazdem od ulicy Ostatniej lub Szyby Rycerskie, od strony Łagiewnik. Najbliżej stawów i miejsca rekreacji zostawić można samochód w okolicach ulic: Młyn Szombierski, Kolonia Zgorzelec czy Frycza-Modrzewskiego.
My zaparkowaliśmy na ulicy Małgorzatki w okolicach kościoła Św. Małgorzaty, ale nie polecam takiego wyboru z dziećmi, bo stąd jest najdalej w te najbardziej przyjazne rodzinne miejsce nad stawami i prowadzą do niego ścieżki niedostępne dla wózków. My akurat byliśmy sami i nie był to problem, bo ja tam lubię trochę na dziko, czasem przez chaszcze, tym bardziej, że w ten sposób dostaliśmy się pod szyby i do wodospadu, ale z dziećmi już by tak wygodnie nie było 🙂
Dolina Bytomki cenna przyrodniczo
Choć to tereny mocno zdegradowane przez człowieka i wody Bytomki w przeszłości nie były zbyt czyste, to po rewitalizacji jakość wód mocno się tu poprawiła, a w niektórych obszarach, gdzie dopływają małe potoki, jest ona wręcz czysta.
Poza hałdami zachowały się tutaj i powstały unikatowe w skali regionu siedliska, ze stawami, szuwarami i wilgotnymi łąkami. Żyją w nich ryby, liczne płazy z różnych gatunków oraz gniazdują ptaki. Łatwo spotkać tu łabędzie, mewy, kaczki krzyżówki, łyski czy perkozy. Ponoć lęguje tu blisko 100 gatunków ptaków, to jest połowa ornitofauny w Polsce!