BBC trzy miasta i ich atrakcje w jeden dzień
W ten wekeend postanowiłem wybrać się na pogranicze województw małopolskiego i podkarpackiego,z zamiarem zobaczenia miasta królewskiego,atrakcji z listy Unesco,oraz poobcowania z martwą naturą.I tak zwiedziłem w BBC.
B-jak Biecz
Biecz to miejscowość w małopolsce,do której postanowiłem się wybrać.Z historycznych przesłanek dowiedziałem się iż często było odwiedzane przez polskich królów,ta wiadomośc zainspirowała mnie do zwiedzenia tej miejscowości.
Po dotarciu do Biecza na tutejszym rynku charakterystyczną budowlą żucającą się w oczy jest ratusz z wieżą(sgraffitty),obejżawszy go z bliska ruszyłem do informacji turystycznej celem zasięgnięcia tzw.języka o tutejszych atrakcjach.Wzbogacony tą wiedzą ruszam w kierunku tutejszego muzeum,aby z przewodnikiem zwiedzić Kolegiatę Bożego Ciała.(Kościół farny w Bieczu jest najbardziej interesującym przykładem późnogotyckiej architektury sakralnej na terenie Małopolski. Budowany był od końca XV w. kiedy to powstało prezbiterium,).Wnętrze kościoła wyposażone jest w dzieła snycerstwa z XVII w. Szczególną uwagę należy zwrócić na monumentalny, manierystyczny ołtarz główny z 1604 r., z obrazem Zdjęcie z Krzyża, szkoły północnowłoskiej z poł. XVI w., wypełniony licznymi posągami świętych, proroków i aniołów. Ponadto zobaczyć możemy ołtarze boczne barokowe, rokokowe i neogotyckie.Przewodnik tak ciekawie opowiadał iż nawet niewiem kiedy zleciały dwie godzinny przeznaczone na zwiedzanie kolegiaty.
Następnym punktem było tutejsze muzeum w budynku Kromerówki-zbiory tego oddziału to zabytki kultury materialnej, ludowej, sztuki i numizmatyki. Najstarszymi eksponatami są toporki i siekierki z okresu neolitu. W muzeum znajdują się także monety rzymskie i bizantyjskie, pochodzące z odkryć archeologicznych na Górze Zamkowej.Po szybkim zwiedzeniu tego budynku udaję się do kolejnego o nazwie dom z basztą- Na parterze baszty znajduje się zrekonstruowana sala aptekarska. Ekspozycja obrazującą dzieje aptekarstwa na Podkarpaciu, oprócz sali aptekarskie obejmuje też zaplecze i piwnice. Na wyższych kondygnacjach znajdują się ekspozycje pokazujące życie muzyczne w Bieczu i okolicach. W sali na piętrze znajdują się eksponaty związane z mieszczańską kulturą materialną.Zgromadzone tutaj eksponaty są całkiem ciekawe,ale muszę ruszać na dalsze zwiedzanie.
Wracając w kierunku rynku zauważam dom biecza,oraz pomnik św.floriana,a także budynek starej synagogi.Moim celem jest dotarcie do kościoła i klasztoru franciszkanów,ponieważ znajduje on się w pewnej odległości od rynku.Po dotarciu do kościoła podziwiam jego wnętrze(nie jest tak bogate jak w kolegiacie,ale też ciekawe)by po krótkiej chwili udać się w jeszcze jedno miejsce.A mianowicie pod szpital ducha świętego-szpital z XIV w., najstarszy zachowany szpital w Polsce.W drodze powrotnej na rynek zauważam jeszcze stary cmentarz z 1915r,oraz przydrożną kapliczkę.Zwiedzenie całego miasteczka zajeło mi nieco ponad cztery godziny,czas ruszyć w dalszą podróż.
B-jak Binarowa
Binarowa– wieś w Polsce, w województwie małopolskim, w powiecie gorlickim,oddalona od biecza zaledwie kilka kilometrów była moim kolejnym przystankiem na trasie tej wycieczki.
Zapytacie dla czego,ponieważ miałem zamiar zwiedzić tutejszy drewniany kościół św. Michała Archanioła słynący ze swojego wnętrza.Na to zwiedzanie umówiłem się z przesympatyczną panią przewodnik która w specyficzny sposób(zabawny,wciągający,i prześmiewczy),opowiedziała mi o historii kościoła jak również o powstaniu tutejszych polichromi.W 2003 roku kościół został wpisany na Listę Światowego Dziedzictwa Naturalnego i Kulturalnego UNESCO. W roku 2010 budynek został zniszczony przez powódź, ale dzięki temu znalazły się fundusze na jego renowację. Taki paradoks. Dziś zachwyca więc odnowionym wnętrzem.Czas jaki został mi poświęcony przez panią przewodnik bezcenny,spędziłem tutaj półtorej godzinny,ale niestety komu w drogę temu czas.Więc ruszam w dalszą drogę.
C-jak Ciężkowice
Ciężkowice-na obrzeżach miasta został ulokowany mój kolejny cel tej wycieczki.A mianowicie skamieniałe miasto.Rozrzucone gęsto na stoku wzniesienia na południe od centrum Ciężkowic zgrupowanie skał od dawna funkcjonowało w świadomości miejscowej ludności jako miejsce nieprzychylne, tajemnicze, zamieszkiwane przez złe moce. Ci którzy zapuszczali się w to ustronne miejsce opowiadali o fantastycznych kształtach skał przyrównując je do postaci ludzkich, zwierzęcych, wiążąc ich powstanie z niezwykłymi wydarzeniami.Wejście do rezerwatu znajduje się przy parkingu, potem poruszamy się cały czas niebieskim szlakiem turystycznym,przejście szlaku trwa około godziny w jedną stronę, powrót mniej więcej pół godziny. (Najlepiej jednak wynająć przewodnika, który opowie nam niesamowite historie i legendy związane ze Skamieniałym Miastem. Najbardziej znana dotyczy powstania całego kompleksu – w tym miejscu miało kiedyś istnieć prawdziwe miasto, jednak jego rajcy cały czas spędzali na zabawie i pijaństwie, za co spotkała ich kara. Siedziba urzędników razem z nimi zamieniła się w kamień i tak powstała skała „Ratusz”. Oprócz tego można zobaczyć jeszcze m.in. „Czarownicę”, „Żółwia”, „Orła” czy „Pianino”. Największą skałą w rezerwacie jest „Grunwald”, nazwana tak w 1910 roku, w 500-lecie Bitwy pod Grunwaldem. Tablicę pamiątkową ufundował wówczas sam Ignacy Jan Paderewski.)Zwiedzając to miejsce moja wyobraznia w każdym kamieniu widzi co innego.Spędzam tutaj miłe chwile w ciszy i samotności mogąc upajać się tym miejscem,po przejściu całego kompleksu docieram na parking gdzie robię krótką przerwę na szybką kawę i ruszam w drogę powrotną do domu.