W drodze powrotnej - Świebodzin
Podróżując S3 często mijaliśmy pomnik Chrystusa Króla. Tym razem postanowiliśmy zatrzymać się na chwile przy tym właśnie pomniku.
Pomnik jest wizytówką Świebodzina już 10 lat. Pomnik wysoki jest na 36 m i wzniesiony został na usypanym kopcu, co sprawia, że jest bardzo dobrze widziany z pobliskiej drogi S3.
Zatem zjechaliśmy z drogi i podjechaliśmy na pierwszy parking przy pomniku. Dawno nie byłem przy pomniku i sporo zmieniło się od tego czasu. Dwa parkingi, jeden tuż przy samym pomniku, oczywiście oba bezpłatne. Powstały kapliczki wzdłuż bocznej drogi, którą można udać się pod pomnik. Wejście pod sam pomnik wykonane jest w formie kamiennej bramy, przez którą wchodzimy na krętą ścieżkę z drogą krzyżową. Maksymalnie możemy wejść do podstawy pomnika skąd rozpościera się widok na panoramę miasta i okolic. W obrębie pomnika widoczne są trwające prace budowlane, które świadczą o ciągłym rozwoju miejsca.
Niedaleko pomnika znajduje się Sanktuarium Miłosierdzia Bożego. Z tej parafii wypłynęła inicjatywa wybudowania takiego pomnika. Budowę nadzorował były proboszcz śp. ks. prałat Sylwester Zawadzi. Bardzo malownicze Sanktuarium wewnątrz i zewnątrz. Wewnątrz nie mogliśmy baczniej poobserwować Sanktuarium, gdyż trwała próba (chyba do I Komunii) i nie chcieliśmy zbyt mocno przeszkadzać. Zewnątrz jest bardzo ładnie: malowniczy ogród, kapliczki oraz miniatura pomnika Chrystusa Króla.
Mimo, że nie zwiedziliśmy przepięknego miasta Świebodzin to i tak warto zatrzymać podczas podróży się przy pomniku będącym jak by strażnikiem miasta.