Ostrężnik samotnie i pieczonki wspólnie

, Joanna
Miniaturowa mapa z zaznaczeniem

Wychodząc z podwórka na drogę, codziennie widzę niebieski szlak z napisem Ostrężnik 9,7 km. Kusi mnie ta tabliczka już od tygodnia i w końcu skusiła. W sobotę mąż zgadza się popilnować dzieci, żebym mogła zaszaleć wycieczkowo.

Wyruszam rano, pieszo, sama do Ostrężnika szlakiem warowni jurajskich (niebieskim). Trasa jest całkiem przyjemna, dużo prowadzi przez las, mogę po drodze podjadać maliny i jagody. Początkowo jest pochmurno, ale przy strażnicy w Przewodziszowicach wychodzi słońce i towarzyszy mi przez resztę wycieczki. Dochodzę do Jaskini Ostrężnickiej, która podobno przypomina smocze gardło, ale mi jej podwójny otwór bardziej kojarzy się z dziurkami w nosie.

Łutowiec, Joanna
Łutowiec, Joanna

Wracam szlakiem orlich gniazd (czerwonym) przez Trzebniów do Moczydła, a dalej chyba rowerowym, ale już mało zwracając na niego uwagę, prosto do Łutowca. Widząc w oddali Strażnicę Łutowiec czuję się prawie jak w domu. Po przejściu około 20 km zdążam na obiad tak jak planowałam.

Na kolację mamy obiecane przez gospodarzy regionalne pieczonki. Syn zadowolony, bo dostaje zadanie rozpalenia ogniska. Córka wykrzykuje na cały głos: Mamo, będziemy jedli pieczątki! Moje próby przekonania, że pieczonki, a nie pieczątki są raczej mało skuteczne. Po ponad godzinie spędzonej na pogawędkach przy ognisku potrawa jest gotowa. Zawartość kociołka (dwóch, żeby wystarczyło dla całej agroturystyki) bardzo mi smakuje.

Łutowiec, Joanna
Łutowiec, Joanna

Tego dnia spalanie i uzupełnianie kalorii było wyjątkowo przyjemne.

Strażnica Łutowiec - początek trasy, Joanna
Strażnica Łutowiec, Joanna
, Joanna
, Joanna
, Joanna
, Joanna
, Joanna
portret kwitnącej łąki, Joanna
, Joanna
Strażnica Przewodziszowice, Joanna
Strażnica Przewodziszowice, Joanna
Strażnica Przewodziszowice, Joanna
Strażnica Przewodziszowice, Joanna
Strażnica Przewodziszowice, Joanna
Strażnica Przewodziszowice, Joanna
Skała przy Brzozie, Joanna
, Joanna
Przewodziszowice, Joanna
, Joanna
, Joanna
, Joanna
, Joanna
, Joanna
, Joanna
, Joanna
Ostrężnik, Joanna
, Joanna
Jaskinia Ostrężnicka, Joanna
Jaskinia Ostrężnicka, Joanna
Jaskinia Ostrężnicka, Joanna
Jaskinia Ostrężnicka, Joanna
Jaskinia Ostrężnicka, Joanna
, Joanna
Zamek Ostrężnik, Joanna
, Joanna
Źródło Zdarzeń (okresowe), Joanna
skały koło Trzebniowa, Joanna
, Joanna
, Joanna
, Joanna
, Joanna
Strażnica Łutowiec - koniec trasy, Joanna
Strażnica Łutowiec, Joanna
pieczonki w ognisku, Joanna
pieczonki gotowe, Joanna
Strażnica Łutowiec, Joanna
Strażnica Łutowiec, Joanna
Komentarze 5
2019-07-06
Moje inne podróże

Komentarze

Zostaw swój komentarz

Marcin_Henioo
13 sierpień 2019 19:58

Ekstra sprawa. Ślicznie Ci zapozował ten dzięcioł ;-) A pięczątek, to nawet i ja nie kosztowałem... Zazdraszczam takiej wyprawy.

Pozdrawiam

Anja
12 sierpień 2019 09:04

Jaka sympatyczna trasa.

marian
11 sierpień 2019 22:34

Pieczątek czy pieczonek nie jadłem i chętnie bym skosztował-bez względu jak się nazywają.Wspaniale powędrowałaś i o to chodzi by pokonać 20 km i jeszcze być szczęśliwym.Co zobaczyłaś to Twoje.

Edytowano: 2019-08-11 22:35:48

Anna Piernikarczyk
11 sierpień 2019 19:18

Piękne fotki, super wycieczka i smaka zrobiłaś na prażonki, Takie z kociołka robimy sobie czasem w górach 🙂

Maciej A
11 sierpień 2019 08:42

Fajną wycieczkę sobie odskoczyłaś. A pieczątki na przypieczętowanie dnia, już mi ślina poleciała. Jeżeli ktoś jeszcze nie jadł pieczonek, to koniecznie musi spróbować, bo to czysta ambrozja :-).

Wycieczka na mapie

Zaczarowane Podróże - dawniej podroze.polskieszlaki.pl
Copyright 2005-2024