panewniki bazylika oraz szopka noworoczna

Korzystając z urlopu w pracy postanowiłem zabrać mamę i pojechać do panewnik.O tutejszej szopce słyszałem niejednokrotnie,więc postanowiłem sprawdzić te informacje na własnej skórze.Dotarwszy komunikacją miejską pod bazylikę zauważam iż na parkingu jest mnóstwo aut,więc myślę sobie iż informacje pokrywają się z rzeczywistością.Ruszamy w kierunku bazyliki,niestety trwa jeszcze msza,więc postanawiamy udać się za znakami do ruchomej szopki.Wchodząc do tego pomieszczenia niewiem czego mam się spodziewać,ale już po chwili przeżywam pozytywny szok,widząc ogromną ruchomą szopkę.Figury umieszczone w szopce mają prawie 2metry i prawie wszystkie są w ruchu,coś wspaniałego.Przyglądam się szopce z zaciekawieniem dłuższą chwilę,robiąc również zdjęcia.Gdy napatrzyłem się do syta postanowiłem zobaczyć stajenki zgromadzone za szkłem.Są tutaj stajenki z europy,ameryki i azji.Po zobaczeniu szopki i stajenek udajemy się w kierunku żywej stajenki,w której skład wchodzą zwierzęta zgromadzone w wolierach.Po przejściu całej ścieżki wzdłóż wybiegów udajemy się w kierunku bazyliki,aby zobaczyć tutejszą inscenizację szopki.Po wkroczeniu do środka bazyliki mamy możliwośc z bliska zobaczyć tą sławną szopkę,robiąc kilka zdjęć podziwiam to arcydzieło.Niestety po upływie 30-tu minut do bazyliki wkroczyli nowożeńcy więc zmyszeni byliśmy opuścić ją.Podsumowując wycieczka warta ruszenia z kanapy,kilka godzin i można zobaczyc coś fajnego.