Świnoujście-Ahlbeck-Heringsdorf rowerem

Obiecywałam spokojne plażowanie a skończyło się jak zwykle. Usiedzieć a raczej uleżeć na plaży nie mogłam, więc - korzystając z doskonale rozwiniętej zarówno w Świnoujściu, jak i po zachodniej stronie Naszej granicy sieci szlaków rowerowych - wypożyczyłam rowerek (w dodatku niezbyt wygodny, bo okazuje się, że w mojej ulubionej wypożyczalni to już trzeba z wyprzedzeniem się zapowiadać bo tylu chętnych) i tak nie wiem kiedy 20 km w obie strony wyszło 🙂 Promenadą transgraniczną przejechałam trasę Świnoujście – Ahlbeck – Heringsdorf z dłuższym przystankiem w Ahlbecku z uwagi na odbywające się tam akurat zawody hipiczne.
Ahlbeck szczyci się mianem cesarskiego kurortu razem z pobliskim Heringsdorfem. W miasteczku jest wiele willi, pensjonatów, hoteli nawiązujących do renesansu, baroku czy klasycyzmu. Niegdyś świadczyły one o statusie społecznym ich właścicieli, dziś są pomnikami architektury, które dodają okolicy nieco bajkowego uroku i przepychu. Główną atrakcją Ahlbeck jest jednak wybudowane w 1899 r., a odrestaurowane w roku 1993 molo o długości 280 m w głąb morza. Co ciekawe molo w Ahlbecku, jako jedne z nielicznych we wschodniej części Bałtyku, w 1970 r. zostało uznane za zabytek. Na placu przed wejściem na molo przykłuwa uwagę secesyjny zegar szafkowy zdobiony girlandami ufundowany przez kuracjuszy w 1911 r.

W Heringsdorfie można podziwiać kolejne ciekawe molo. Kiedyś było najdłuższym na Bałtyku. Było całkowicie drewniane. Niestety spłonęło w 1957 r. Dzisiejsze, odbudowane w 1995 r. jest jednocześnie pasażem handlowym i restauracyjnym, mierzy 508 m. Później przechodzi w część spacerową.
Kończąc moją rowerową wycieczkę wstąpiłam jeszcze na pyszne gofry w usytuowanej na promenadzie (za fontannami) Kawiarni „Czuć miętą”. To mój obowiązkowy punkt każdego wyjazdu do Świnoujścia 🙂 Absolutny hit - gofry z gorącymi malinami i piankami marshmallow.

Podążając już pieszo w kierunku przeprawy promowej, jeszcze króciutki przystanek na ładnie zagospodarowanym Placu Wolności i wizyta w Kościele pw. Chrystusa Króla (XVIII w.), który kryje w sobie podwieszony do sufitu drewniany model statku-korwety z 1881 r.