Kołobrzeg - centrum miasta

Współczesny Kołobrzeg żyje z wczasowiczów i kuracjuszy, jednak miasto (a raczej osada, bo tym wówczas był Kołobrzeg) mogło powstać i prosperować dzięki soli, którą nauczono się tu pozyskiwać z wody morskiej już w IX wieku n.e. Kolebką miasta był gród w Budzistowie, znajdującym się na południe od dzisiejszego centrum. Na przestrzeni wieków Kołobrzeg zmieniał przynależność terytorialną, był na przemian twierdzą o kluczowym znaczeniu, ważnym portem i centrum handlu (należał do Hanzy) oraz uzdrowiskiem. Miasto było zdobywane przez Szwedów oraz Rosjan, oblegane przez wojska Napoleona, wreszcie, podczas ciężkiej bitwy w 1945 roku, zostało w 95% zburzone. Co prawda po II Wojnie Światowej szybko przystąpiono do odbudowy miasta, jednak zachowało się niewiele architektonicznych świadectw jego historii. Najważniejsze miejsca można obejść, nie spiesząc się zanadto, w jedno popołudnie. Należą do nich części dawnych umocnień twierdzy (jak Fort Ujście z latarnią, Reduty: Solna i Bagienna), Baszta Lontowa (gdyby ktoś z Was był zainteresowany posiadaniem historycznego lokum, to akurat wystawiono ją na sprzedaż 😉 ) czy kamienica kupiecka przy ul.Gierczak. W kamienicy znajduje się obecnie siedziba Muzeum Oręża Polskiego, a część eksponatów wystawiana jest obok na placu.
Centrum miasta rozciąga się na południe od dzielącej je na dwie części linii kolejowej; drugą linią podziału (wschód-zachód) jest rzeka Parsęta. W jej ujściu znajduje się port pełniący funkcję handlową, pasażerską, rybacką i jachtową. Tutejsza marina wypełniona jest łódkami, a w sezonie turystycznym statki wycieczkowe wykonują wiele rejsów w ciągu dnia. W centrum jest sporo miejsc zielonych, parków, kwietników, a ciekawostką jest obiekt charakterystyczny dla dawnych ogrodów, czyli bindaż - spacerowa aleja obsadzana drzewami, których liście i gałęzie tworzą półokrągłe sklepienie.

Wszyscy doskonale kojarzą Kołobrzeg jako uzdrowisko, jednak nie wszyscy wiedzą, że w mieście występują pokłady borowin oraz źródełka solankowe; jedno z nich, dostępne dla mieszkańców, jest źródłem wody używanej do kiszenia ogórków. Ponoć ogórki te, zalewane kołobrzeską solanką, mają niepowtarzalny, wyborny smak 🙂