Kaszubskie Jezioro Ostrzyckie i Kościerzyna

Jezioro Ostrzyckie to kolejne wspaniałe miejsce na Kaszubach, przez wielu uważane za najładniejsze w tym regionie. Mogę się z tym zgodzić a wiem co mówię, bo nad tym jeziorem spędziliśmy sporo czasu i oglądaliśmy je w kilku miejscach, jest atrakcyjne dla plażowiczów i miłośników sportów wodnych, ale też dla spacerowiczów, bo jest przyrodnicze, mało tu komercji a więcej ciszy i przyrody.
Oba nasze noclegi na Kaszubach były właśnie nad Jeziorem Ostrzyckim, a ten drugi - Pensjonat LakeSide w Brodnicy Dolnej położony był nad samym brzegiem, z prywatną plażą i łabędzią rodziną 🙂 To śliczne miejsce, z moją ulubioną ławeczką zawieszoną na drzewie, gdzie przesiadywaliśmy rankiem i wieczorem, a Negra sobie biegała nad jezorkiem. Ceny przystępne, a warunki bardzo dobre, polecam to miejsce, jest bardzo przyjazne i otwarte na turystów.

Przy okazji Jeziora Ostrzyckiego wspomnę też o niedalekiej Kościerzynie, Skansen Parowozów był już kilka razy opisywany na Polskich Szlakach, dlatego skupię się na Ryneczku, który jest bardzo urokliwy. Ładne, kolorowe kamieniczki i Muzeum zdobią ten plac, na którym jest też fontanna rzucająca wodą na róznych wysokościach. Koło fontanny stanęła w 2011 roku ławeczka Remusa, a właściwie taczka pełna książek... 🙂 Ten pomnik przedstawia tytułowego bohatera powieści Aleksandra Majkowskiego pt. Życie i przygody Remusa, która nazywana jest epopeją kaszubską. To kolejna ławeczka do naszej krajtroterskiej kolekcji 🙂